Książka "Niemodlin 1945" wiceburmistrza tego miasta właśnie trafia do księgarń. O tym, że powstała zdecydował przypadek.
Bartłomiej Kostrzewa, prywatnie interesujący się historią II wojny światowej, przygotował kiedyś tekst o walkach rosyjsko niemieckich w 1945 r. w powiecie niemodlińskim. Tekst spodobał się właścicielowi wydawnictwa Archiwum - System i to on wyszedł z propozycją przygotowania książki.
- Jak ktoś nie ma hobby to ma problem, dla mnie pisanie książki było częścią hobby i próbą odkrywania białych plam naszej historii - opowiada Bartłomiej Kostrzewa.
Pisanie, a przede wszystkim gromadzenie materiałów przy współpracy z innymi pasjonatami, zajęło wicebumistrzowi trzy lata.
Ponad 100 stronicowa publikacja opiera się na źródłach polskich, niemieckich, rosyjskich, a także estońskich, bo po stronie Niemiec walczyli na Opolszczyźnie Estończycy.
- Do 1945 r. wojna nie była szczególnie dotkliwie odczuwana przez mieszkańców powiatu - opowiada Bartłomiej Kostrzewa. - Front stał daleko na Wiśle, a propaganda wieściła ostateczne zwycięstwo Niemiec. Ludność nie odczuwała głodu i zagrożenia nalotami, co było udziałem mieszkańców niemal wszystkich większych miast niemieckich w tym czasie.
W styczniu dla Niemców zaczęła się katastrofa. Rosjanie przełamali front i zatrzymali się na Odrze. Koniec walk w powiecie niemodlińskim nastąpił w marcu.
- Skupiam się głównie na stronie militarnej 1945 roku - przyznaje Bartłomiej Kostrzewa. - Z drugiej strony pokazuję także konsekwencje wojny takie jak śmierć setek osób i straty materialne oraz zmiany administracyjne. Kiedyś np. obecna Skorogoszcz była miasteczkiem. Dziś jest tylko wsią.
Książkę wydano w liczbie 500 egzemplarzy. Ma kosztować około 25 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?