Własność pod choinkę

Tereny, na których stoją spółdzielcze domy, są własnością miasta, a spółdzielnia ma jedynie prawo użytkowania wieczystego tych gruntów. Na wtorkowej sesji radni miejscy jednogłośnie zgodzili się jednak, by przy sprzedaży terenów udzielić spółdzielni stuprocentowej bonifikaty, czyli oddać ziemię za darmo.
- To prawdziwy prezent pod choinkę - cieszy się prezes spółdzielni Zbigniew Dąbrowa. - Dzięki temu rocznie zaoszczędzimy 56 tys. zł, bo tyle teraz płacimy miastu za prawo użytkowania wieczystego gruntu.

Prezes zapowiedział, że jak tylko uchwała wejdzie w życie, wystąpi z odpowiednim wnioskiem o sprzedaż terenów.
- Nie chcemy zarabiać na naszych mieszkańcach, którzy płacą przecież podatki także od tych gruntów - podkreśla wiceburmistrz Namysłowa Michał Ilnicki, tłumacząc powody wspaniałomyślności rady.
Co na bezpłatnym przekształceniu zyskają spółdzielcy?
- Przede wszystkim występując o wyodrębnienie własności lokalu będą mieli zapis w księdze wieczystej, że grunt pod budynkiem jest własnością spółdzielców, a więc nie będą potem musieli sami występować o takie przekształcenie - tłumaczy prezes Dąbrowa.

Sami członkowie spółdzielni podchodzą do sprawy z dystansem:
- Nas interesuje przede wszystkim, czy ta uchwała przekłada się na płacony czynsz. Bo sądząc po zaoszczędzonej kwocie, miesięczne opłaty mogłyby spaść zaledwie o złotówkę lub dwie - ocenia lokator Dariusz Karbowiak. - A to, czy ziemia pod budynkiem będzie naszą własnością, czy tylko będziemy ją użytkować, może mieć znaczenie jedynie przy sprzedaży mieszkania.
W Brzegu także chcą bonifikaty
- Przekształcenie obejmujące wszystkie tereny jednocześnie jest dla spółdzielni szczególnie ważne, bo nabycie na własność użytkowanych przez nas działek pozwoli uniknąć sporów z poszczególnymi właścicielami mieszkań - podkreśla Henryk Wujek, prezes SM "Zgoda" w Brzegu. - Po wyodrębnieniu własności lokali przez spółdzielców nie wszyscy z nich mogliby być potem zainteresowani płaceniem za przekształcenie z użytkowania wieczystego na własność i doprowadziłoby to do blokowania całego procesu - dodaje Wujek, który razem z grupą radnych wystąpił do brzeskiej rady miejskiej z wnioskiem o 95-procentową bonifikatę dla spółdzielni. Uchwała będzie rozpatrywana na sesji w grudniu lub styczniu.