"W pobliżu Wyspy Węży zauważono jeden z małych opancerzonych okrętów artyleryjskich Marynarki Wojennej Sił Zbrojnych Ukrainy, który Rosjanie przejęli w Berdiańsku na początku inwazji" – przekazano w komunikacie opublikowanym w czwartek w mediach społecznościowych.
Za "dość prawdopodobny" uznano scenariusz wykorzystania przez Rosjan tego okrętu do prowokacji.
Dowództwo operacyjne Południe podejrzewa, że wróg może pod ukraińską banderą ostrzelać z niego zagraniczny statek handlowy, a być może obszary przybrzeżne, takie jak Ukraina, czy inne państwa regionu Morza Czarnego.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?