Łukasz Mondry wraz ze swoim kolegą Mathiasem Skoniecznym od ósmej rano krążą po Śródmieściu Kędzierzyna. Przed godziną 14.00 szacowali, że mają w puszkach około 300 złotych.
- Z pewnością byłoby więcej, gdyby nie śnieg. Po wielu chodnikach nie da się nawet przejść. Ale i tak ludzie starają się dotrzeć do nas i są hojni. Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, jak wielka i ważna jest ta akcja - przyznał Łukasz Mondry.
W Miejskim Ośrodku Kultury, gdzie mieści się sztab orkiestry, co chwila przychodzi ktoś się ogrzać i zjeść ciepłą zupę.
- Mają tu grzybową i barszcz. Kilka ciepłych łyżek i już w żołądku robi się lepiej - uśmiechała się Patrycja Naskręt, kolejna z wolontariuszek.
Antoni i Helena Pateccy wybrali się na spacer w okolice MOK-u. Spotkali tu swoją wnuczkę Hanię, która także jest wolontariuszem.
- Wrzuciliśmy wnuczce troszkę pieniążków, a w zamian dostaliśmy serduszka - cieszyli się seniorzy.
Licytacja darów na rzecz orkiestry ma się rozpocząć w MOK-u już niebawem. Do zdobycia są m. in. koszulki siatkarzy ZAKSY.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?