Wybory parlamentarne 2019. Opozycja dogada się w sprawie wspólnych kandydatów do Senatu?

Piotr Guzik
Piotr Guzik
Danuta Jazłowiecka
Danuta Jazłowiecka Archiwum
Danuta Jazłowiecka z Koalicji Obywatelskiej będzie kandydatką opozycji w wyborach do Senatu w okręgu obejmującym Opole oraz powiat opolski. I to jak na razie jedyny pewnik. W przypadku wschodu i zachodu regionu rozmowy nadal trwają.

Od dłuższego czasu wiadomo było, że formacje opozycyjne - Koalicja Obywatelska (Platforma, Nowoczesna, Inicjatywa Polska i Zieloni), Lewica (czyli SLD, Wiosna i Razem) oraz PSL (z którego list startować będą też przedstawiciele ruchu Kukiz’15) - tworzą własne listy do Sejmu.

Równolegle cały czas trwały rozmowy o tym, by wystawić wspólnych kandydatów opozycji do Senatu.

O tym, że była europoseł Danuta Jazłowiecka z PO będzie kandydować do Senatu było wiadomo już od jakiegoś czasu. I w tym przypadku w formacjach opozycyjnych panuje zgoda, że trudno o silniejszą kandydaturę w okręgu obejmującym Opole oraz powiat opolski.

Co do pozostałych dwóch okręgów senackich w woj. opolskim - wschodnim i zachodnim - nie jest jeszcze przesądzone kto wystartuje jako wspólny kandydat opozycji. I czy ostatecznie nie dojdzie do sytuacji, w której każda z formacji postawi na swojego człowieka.

Wybory parlamentarne 2019. Roman Kolek z KO czy z MN?

Na wschodzie KO chciała wystawić radną sejmiku i byłą posłankę Brygidę Kolendę-Łabuś. Ta jednak nie zdecydowała się na kandydowanie. Wszystko wskazuje na to, że w tej sytuacji kandydatem opozycji będzie Roman Kolek, wicemarszałek województwa z Mniejszości Niemieckiej.

- Miałoby to umocnić naszą koalicję z MN na poziome sejmiku województwa - mówi nam polityk Platformy.

Są jednak zgrzyty. KO chciałaby, aby Roman Kolek startował do Senatu w jej barwach. Mniejszość Niemiecka nie chce o tym słyszeć.

- Od blisko 30 lat nasi kandydaci walczą w wyborach parlamentarnych pod szyldem Mniejszości Niemieckiej. Trudno, byśmy nagle mieli z tego rezygnować - mówi Rafał Bartek, lider Mniejszości.

- Start pana Kolka, jednoznacznie kojarzonego z naszym środowiskiem pod innym szyldem mógłby wprowadzić wyborców w konfuzję. Nie wiem zresztą, dlaczego KO tak naciska w tej sprawie, skoro gdzie indziej popiera ona kandydatów nie startujących w jej barwach do Senatu. Przykładem Waldemar Pawlak - wskazuje.

Wybory parlamentarne 2019. Co z zachodem województwa?

Na zachodzie poparcie KO miał otrzymać Jan Woźniak z SLD, wieloletni burmistrz Otmuchowa. Ustaliliśmy, że ludowcy naciskali na poparcie kandydatury Norberta Krajczego, ale KO nie chciała się na to zgodzić. Tymczasem na stronie KO pojawiła się informacja, że z tej części województwa wystawia Pawła Szymkowicza.

- Sprawa była konsultowana na poziomie centralnym i według ostatnich informacji to Jan Woźniak będzie kandydatem opozycji - mówi polityk Lewicy.

Przypomnijmy, że kandydatów do Senatu zaprezentował już PiS. Z Opola startuje radny miejski Marek Kawa. Na wschodzie kandyduje radny wojewódzki Bogdan Tomaszek. Na zachodzie o reelekcję ubiega się senator Jerzy Czerwiński.

Swoich ludzi do Senatu - pod szyldem komitetu “Przywrócić Prawo” - wystawia poseł Janusz Sanocki. On sam startuje na zachodzie województwa, zaś kandydatem z Opola będzie Sławomir Orzeszyna.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska