Wyślij pusty SMS, nagroda już czeka. Taka zabawa może nas drogo kosztować

Tomasz Kapica
Łatwo sprawdzić cenę SMS-a na podstawie numeru, pod który go wysyłamy. Fot. scx.
Łatwo sprawdzić cenę SMS-a na podstawie numeru, pod który go wysyłamy. Fot. scx.
Zanim zdecydujesz się odpowiedzieć, sprawdź, ile za to zapłacisz. Kto rozsyła te wiadomości, łamie prawo.

- Dostałam SMS-a, że wygrałam 25 tys. złotych. Jednak żeby tę kasę otrzymać, muszę się zarejestrować, czyli wysłać pusty SMS pod podany numer. Tak zrobiłam. A potem przez kilka dni dostawałam wiadomości, że konkurs trwa i tak dalej. Dopiero z rachunku telefonicznego dowiedziałam się, że za każdą taką wysłaną do mnie informację płaciłam po 4,88 złotego. Wstyd mi, że dałam się tak nabrać - opowiada pani Barbara, mieszkanka Kędzierzyna-Koźla.

Do Urzędu Ochrony Klientów i Konkurencji w ostatnim czasie trafiło ponad 100 skarg na firmy, które zachęcają do wysyłania esemesów, kusząc przyznanymi już rzekomo nagrodami. UOKiK sprawę potraktował poważnie, w stosunku do ośmiu firm oferujących takie esemesowe usługi przeprowadza tzw. postępowania wyjaśniające.

- Niezgodne z prawem jest wywoływanie wrażenia, że konsument bezwarunkowo wygra nagrodę na przykład po wysłaniu esemesa, gdy w rzeczywistości odbywa się to na innych, niekorzystnych zasadach - tłumaczy Małgorzata Cieloch, rzecznik prasowy UOKiK.

Problem w tym, że wysyłając "pustego” SMS-a, kuszeni nagrodami posiadacze komórek nie mają pojęcia, ile będzie ich to faktycznie kosztowało. Niektóre z tych wiadomości kosztują po kilkadziesiąt złotych, inne rejestrują nas w systemie, który obciąża nasze konto także za odebrane esemesy. Próbowaliśmy skontaktować się z jedną z firm, którą wziął pod lupę UOKiK. Odezwała się automatyczna sekretarka. Nagraliśmy pytania, ale nikt nie oddzwonił.

Jeśli UOKiK udowodni firmie, ślącej do nas esemesy, łamanie prawa, może na nią nałożyć karę w wysokości 10 procent rocznych przychodów.

 

WAŻNE

  • Łatwo sprawdzić cenę SMS-a na podstawie numeru, pod który go wysyłamy. Jeżeli zaczyna się od cyfry 7, ceną (liczoną w złotówkach) będzie druga liczba, przy czym trzeba doliczyć jeszcze VAT.
  • Jeżeli zaczyna się na 9 – cena to dwie następne liczby. Przykład: W przypadku numeru 935*** faktyczny koszt wysłania wiadomości to 35 zł plus VAT.
  • Adresaci takich wiadomości, którzy uważają, że zostali wprowadzeni w błąd, mogą skorzystać z pomocy powiatowych rzeczników praw konsumenta (urzędują w starostwach).
  • Bezpłatne porady udzielane są również pod numerem infolinii 0 800 800 008.

     

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska