Zadbane mogiły zostaną na miejscu

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
Uczestnicy rozmów spotkali się w opolskim hotelu „Piast”.
Uczestnicy rozmów spotkali się w opolskim hotelu „Piast”.
Przedstawiciele Polski, Niemiec i mniejszości niemieckiej rozmawiali o grobach wojennych.

Wponiedziałek w Opolu odbyły się rozmowy o zasadach postępowania z grobami niemieckich żołnierzy z okresu wojny.

Uczestniczyli w nich przedstawiciele Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa z jej sekretarzem prof. Andrzejem Kunertem oraz Niemieckiego Ludowego Związku Opieki nad Grobami Wojennymi. Organizację tę reprezentowali jej wiceprezydent, prof. Volker Hanemann i sekretarz generalny Reiner Ruff.

- Jesteśmy zadowoleni z ustaleń - mówi Ryszard Galla, poseł mniejszości niemieckiej na Sejm RP (wraz z nim w rozmowach uczestniczyli też Bernard Gaida i Norbert Rasch. - Byliśmy zgodni, że nie należy ekshumować i przenosić na zbiorowe nekropolie żołnierskie tych szczątków, które są pochowane na naszych cmentarzach i są otoczone opieką przez lokalne społeczności.

Zgodzono się, że ekshumacja grobów umieszczonych na cmentarzach, ale zaniedbanych będzie się odbywać. Zgodnie z przyjętą przez wojewodę opolskiego praktyką o zamiarze dokonania ekshumacji będą powiadamiane władze samorządowe i koła mniejszości.

- Akceptujemy także przenoszenie na cmentarze zbiorowe mogił umieszczonych gdzieś w polu czy pod lasem - dodaje Ryszard Galla. - Zależy nam jednak, by takie akty były wcześniej zapowiadane i nie stawały się zaskoczeniem dla ludzi, którzy się tymi grobami opiekują.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska