ZAKSA Kędzierzyn-Koźle bez medalu mistrzostw Polski

Mariusz Matkowski
Zawodnicy ZAKSY: atakujący Jakub Jarosz (z lewej) i środkowy Robert Szczerbaniuk.
Zawodnicy ZAKSY: atakujący Jakub Jarosz (z lewej) i środkowy Robert Szczerbaniuk. Mariusz Matkowski
W ostatnim meczu sezonu nasz zespół uległ u siebie Resovii Rzeszów 0:3

Zawodnicy z Kedzierzyna-Koźla byli tak blisko medalu. Prowadząc 2-0 w trzecim meczu w Rzeszowie, wygrywali 2:0 w setach, a w trzecim 23:17. Przegrali go. Przegrali też wówczas czwartą odsłonę, choć prowadzili w niej 16:10. Przegrali trzeci mecz, czwarty (też w Rzeszowie) i decydujący piąty - na własnym parkiecie w piątkowy wieczór.
Od początku piątego spotkania bardziej agresywni i skuteczni w polu zagrywki byli goście. Przy podaniu Mikko Oivanena nasi zawodnicy nie potrafili wyprowadzić ataku i Resovia łatwo wypracowała sobie przewagę (7:1). Nasi zawodnicy poderwali się do odrabiania strat, doszli rywala do stanu 17:21, ale przyjezdni nie dali sobie wyrwać zwycięstwa.
Początek drugiej partii to koszmarna gra kędzierzynian. Goście wygrywali 5:0, zwiększyli przewagę do stanu 11:4, a po kolejnej kontrze w wykonaniu Mikko Oivanena było 13:5 dla Resovii. Zmiany w składzie (Wojciech Kaźmierczaka zastąpił Robert Szczerbaniuk a za Tuomasa Sammelvuo wszedł Terence Martin) nie zmieniły oblicza ZAKSY.
Dużo lepiej zaczęła się dla podopiecznych Krzysztofa Stelmacha trzecia partia. Przy mocnej zagrywce Michała Ruciaka, to goście mieli kłopoty z pierwszym atakiem i ZAKSA wyszła na prowadzenie 3:0. Resovia przełamała impas i nie pozwoliła rywalom na uzyskanie znacznej przewagi. Dopiero po błędzie Rafaela Redwitza przewaga miejscowych urosła do czterech oczek (14:10), a zwiększył ją asową zagrywką Ruciak (18:13). ZAKSA niestety znów straciła skuteczność ataku. Rzeszowianie wybronili dwie piłki, w kontrze nie mylili się Oivanien z Akhremem, Grzegorz Kosok zatrzymał na siatce Jurija Gladyra i był remis 19:19. W końcówce na blok nadział się Jakub Jarosz i to Resovia miała piłkę meczową. ZAKSA raz się obroniła, ale za moment Łukasz Perłowski zatrzymał Robert Szczerbaniuka i to zespół z Rzeszowa wywalczył medal.

Więcej o meczu czytaj w sobotnim wydaniu papierowym nto

Protokół
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Resovia Rzeszów 0:3 (-21, -15, -24)
Stan rywalizacji play off 2-3
ZAKSA: Masny, Kaźmierczak, Ruciak, Jarosz, Gladyr, Sammelvuo, Mierzejewski (libero) - Martin, Pilarz, Szczerbaniuk, Witczak. Trener Krzysztof Stelmach.
Resovia: Redwitz, Perłowski, Gierczyński, Oivanen, Kosok, Akhrem, Ignaczak (libero) - Ilic, Papke. Trener Ljubomir Travica.
Sędziowali: Wojciech Maroszek (Żory), Waldemar Niemczura (Węgierska Górka). Widzów 3500.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska