OPUD ? LOBBE
Opolskie Przedsiębiorstwo Usług Drogowych - Lobbe sp. z o.o. - tak będzie się nazywać firma, która przejmie zadania Lobbe. Jej trzech udziałowców: Krzysztof Bik, Artur Witkiewicz i Arkadiusz Mizio byli w tej grupie pracowników Lobbe, która w lutym dostała wypowiedzenia.
- Od grudnia przymierzaliśmy się do tego, ale w międzyczasie Lobbe szukało dużego inwestora - mówi Witkiewicz. - Teraz mamy szansę, ale jest i ryzyko. Trzeba coś było zrobić, albo zostać po zwolnieniu z pracy na utrzymaniu żon.
Jutro mają podpisywać umowy z pracownikami. Umowy będą na czas określony - część na rok, część na dwa lata. Udziałowcy MPUD nie mają jednak pewności, że wszyscy pracownicy Lobbe, którzy mogliby pracować, zechcą przyjąć się do nowej firmy: - Chodzi między innymi o system rozliczania. Będziemy płacić po prostu za wykonaną robotę - trochę tak jak na akord - mówią.
Spółka będzie miała także jeszcze jednego udziałowca. Kilkanaście procent obejmie w niej samo Lobbe.
CO DO WZIĘCIA PO LOBBE
14 lipca 2000 roku Lobbe podpisało z miastem umowę na bieżące utrzymanie dróg gminnych. Termin końcowy umowy wyznaczono na 31 grudnia br., chyba że wcześniej koszt robót osiągnie górną granicę sumy wyznaczonej w umowie. Wynosi ona 8 milionów złotych. Według Lidii Tomszy, dyrektora MZD w Opolu, Lobbe dotąd wykorzystało ponad 5 milionów złotych.
Spółka ma także umowę z miastem na bieżące utrzymanie dróg powiatowych. Podpisano ją na początku 2001 roku, a data końcowa to 31 grudnia br. Kwota, która nie może być przekroczona, wynosi 5 milionów złotych. Lobbe dotąd wykorzystało ponad 1,3 mln.
W lutym 70 pracowników opolskiego Lobbe dostało wypowiedzenia. Powodem była rezygnacja firmy z prowadzenia robót drogowych. W ubiegłym roku Lobbe straciło na tej działalności (poza drogami zajmuje się jeszcze oczyszczaniem miasta) około trzech milionów złotych. Pod znakiem zapytania stanęły także roboty drogowe w mieście, bowiem spółka ma podpisane umowy na utrzymanie szos gminnych i powiatowych.
Pod koniec lutego przejęciem drogowej części Lobbe i robót zainteresowana była szwedzka firma NCC. Skończyło się inaczej.
- Warszawskiej firmie Polski Asfalt, która będzie sukcesywnie rozszerzać działalność na naszym terenie, sprzedajemy działkę przy ul. Torowej i wytwórnię mas bitumicznych. Tam znajdzie zatrudnienie sześciu naszych pracowników. Szwedzi przedstawili gorszą ofertę - powiedział wczoraj Wiesław Derkacz
Pozostałą część majątku oraz około 40 pracowników ma przejąć powstająca właśnie nowa spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Jak powiedział Derkacz, jej udziałowcy to ludzie związani z branżą drogową. Lobbe także będzie jednym z udziałowców. Sprzęt zostanie wydzierżawiony z opcją zakupu w przyszłości.
- O utrzymanie dróg w mieście nie trzeba się martwić. Nowa firma przejmie większość naszych zadań. Procedury rejestracyjne powinny dobiegnąć finału w przyszłym tygodniu - powiedział Derkacz.
Marian Wydra, kierujący zakładową "Solidarnością" w opolskiej spółce Lobbe, powiedział nam wczoraj, że do niego nie dotarły jeszcze żadne szczegółowe informacje. Stwierdził, że więcej będzie mógł powiedzieć po zaplanowanym na dziś zgromadzeniu wspólników Lobbe.