Zaprzysiężenie nowego prezydenta Kędzierzyna-Koźla dziś o 16.00

Archiwum
zostanie dziś zaprzysiężony na prezydenta miasta.
zostanie dziś zaprzysiężony na prezydenta miasta. Archiwum
Wczoraj radzie miasta udało się wybrać przewodniczącego, którym został Rafał Olejnik, ale nie doszło do powstania koalicji i ślubowania Tomasza Wantuły.

Prowadzone od kilku dni rozmowy na temat koalicji w radzie miasta, której filarem obok KWWTomasza Wantuły miała być Platforma Obywatelska wczoraj zakończyły się fiaskiem.

Wobec braku porozumienia KWW Wantuły wystawił własnego kandydata na przewodniczącego rady miasta, którym został Rafał Olejnik. W odpowiedzi Platforma zgłosiła Andrzeja Kopcia i doszło do tajnego głosowania. Spośród 21 biorących w nim udział radnych (obaj kandydaci byli tylko biernymi obserwatorami, gdyż tak nakazuje prawo), 12 opowiedziało się za Olejnikiem, 5 za Kopciem, a dwóch radnych wstrzymało się od głosu.

Tuż po wyborze Rafał Olejnik przejął prowadzenie obrad z rąk przewodniczącego-seniora Ryszarda Pacułta i... ogłosił przerwę do godz. 16.00 w czwartek.

Pierwotnie planowano, że to stanowisko, podobnie jak fotel wiceprezydenta Kędzierzyna-Koźla ds. społecznych przypadnie przedstawicielowi Platformy. na czele rady miał stanąć Grzegorz Chudomięt - ustalono we wtorek podczas negocjacji z udziałem szefa regionalnych struktur PO, posła Leszka Korzeniowskiego oraz marszałka Józefa Sebesty z otoczeniem prezydenta Wantuły.
- Ale w środę podczas decydujących rozmów Platforma zaczęła torpedować kandydaturę Chudomięta na przewodniczącego - powiedział nam anonimowo przedstawiciel KWW Tomasza Wantuły. - Radni PO byli wyraźnie podzieleni w kwestii jego kandydatury.
Andrzej Kopeć (PO) wyjaśnił w rozmowie z nto.pl, że pat wynikał z braku akceptacji Komitetu Tomasza Wantuły dla kandydatów zgłoszonych przez Platformę na wiceprezydenta miasta.
- Zaproponowaliśmy aż cztery kandydatury: Tadeusza Urbańczyka, Ewe Czubek, Andrzeja Krawca i Artura Widłaka. Żadna z tych osób nie została zaakceptowana przez naszego potencjalnego koalicjanta - mówi radny Kopeć. - To każe mi wątpić, czy rozmowy z nami w ogóle nie były prowadzone pro forma, a Komitet Tomasza Wantuły od początku nie miał zamiaru oddawać Platformie stanowiska wiceprezydenta.
Jak tłumaczy Andrzej Kopeć, jego partia nie mogła zgodzić się na wejście w koalicję tylko w zamian za stanowisko przewodniczącego rady miasta.
- To oznaczałoby wzięcie przez nas odpowiedzialności bez realnego wpływu na sprawowanie władzy w mieście.
Obecnie Komitet Tomasza Wantuły negocjuje warunki powstania stabilnej koalicji w radzie miasta. Oprócz PO w rozmowach biorą udział także przedstawiciele PiS i radny MN. Od rezultatu tych rozmów zależy dalszy przebieg obrad. Plan jest taki, że po utworzeniu koalicji o 16.00 nastąpi przyjęcie przez radę ślubowania od nowo wybranego prezydenta miasta Tomasza Wantuły i rozpocznie on urzędowanie. Czas nagli, gdyż jeszcze dziś konieczne jest przyjęcie uchwały o wysokości lokalnych stawek podatkowych. W przeciwnym razie ich wejście w życie od nowego roku stanie pod znakiem zapytania.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska