Jak informuje prokurator Przemysław Powirski z prokuratury rejonowej w Prudniku, Arkadiusz Ż. usłyszał kolejne zarzuty dotyczące handlu narkotykami.
- Sprawa ma ciągle charakter rozwojowy – mówi prok. Przemysław Powirski. – Dotychczas przedstawiliśmy podejrzanemu 15 zarzutów, ale przygotowujemy kolejne. W tej sprawie w sumie 10 osób dotychczas usłyszało zarzuty. Dwie osoby są w tymczasowym areszcie.
Według ustaleń śledczych grupa miała w ciągu 2 lat w okolicy Prudnika sprzedać łącznie 71 kilogramów amfetaminy i marihuany, osiągając z tego ok. 1,5 mln zł zysku.
Arkadiusz Ż. został zatrzymany przez policyjnych antyterrorystów na początku lutego. Razem z nim na początku wpadły jeszcze dwie inne osoby. W ich zabudowaniach znaleziono wtedy 2 kilogramy narkotyków i środków odurzających. Oprócz handlu narkotykami członkowie grupy mają też zarzuty przestępstw przeciwko zdrowiu i życiu innych osób.
Przedszkola i żłobki zamknięte do 25 kwietnia?