Zwolnienia w Baborowie: pracę tracą nauczyciele i urzędnicy

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Gmina likwiduje szesnaście etatów nauczycielskich i dwadzieścia urzędniczych.

Jeśli chodzi o pracowników urzędu miejskiego to pracę stracą osoby pracujące zarówno w samym urzędzie (5 etatów) jak i jednostkach podległych.

W Ośrodku Pomocy Społecznej zlikwidowano 1,5 etatu, w zespole szkół i przedszkolu pracę straci 8 osób, ale nie będą to pedagodzy, natomiast z Gminnego Zespołu Oświaty Kultury i Sportu ubędzie 5,5 etatu.

- Musimy oszczędzać, bo sytuacja naszego budżetu jest fatalna - mówi Elżbieta Kielska, burmistrz Baborowa. - Przy budżecie w wysokości 16 mln zł jesteśmy zadłużeni już na ponad 7 mln. Jeszcze 2 mln i przekroczymy dopuszczalny próg 60 proc.
Ale to nie koniec. Od 1 września zlikwidowanych zostanie też 16 etatów pedagogicznych. - Aż o 250 maleje nam liczba godzin w szkołach - mówi Elżbieta Kielska. - W związku z tym potrzebujemy mniej nauczycieli.

Godzin jest mniej bo, m.in. od września zamknięta będzie szkoła filialna w Tłustomostach, w innych placówkach likwidowane są klasy sportowe.

- Bo nie ma na nie chętnych - mówi Elżbieta Kielska. - W szkołach uczy się też coraz mniej dzieci.

Na samych etatach urzędniczych gmina miesięcznie zaoszczędzi 50 tys. zł. Pieniądze te pójdą na funkcjonowanie przedszkoli, których finansowanie było zagrożone.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska