Stukot młotków, szum wiertarek i zapach drożdżowego ciasta rozchodziły się w poniedziałek (2 lipca) po terenie szkoły podstawowej w dzielnicy Malina w Opolu. Za zamkniętą drewnianą bramą 190 uczestników projektu przez tydzień buduje minimiasto.
Dosłownie, bo z wiórowych płyt rozpoczęto wznoszenie budowli. W ruch poszły piły, wkrętarki, młotki i gwoździe. I o ile przy elektrycznej pile stanęli dorośli wolontariusze, to już przy wbijaniu gwoździ jedynie nadzorują małych pracowników.
Miasto to nie tylko budowle, ale i organizacja - w poniedziałek społeczność przygotowała się do wyborów rady miejskiej, które odbędą się we wtorek. Miniobywatelom w ratuszu (jednym z namiotów) wydawano dowody - niezbędne przy głosowaniu.
Z polowej kuchni (w drugim namiocie) rozchodził się zapach słodkich wypieków. Sztukę robienia drożdżowych smakołyków zdradziły panie z koła gospodyń. W namiocie - „szpitalu” dzieci spotkały się z ratownikiem medycznym, a przed namiotem „Teatr, cyrk, filharmonia” ćwiczyły układ taneczny z pomponami.
- Do piątku do miasta mają wstęp tylko dzieci i wolontariusze. Rodziców i innych dorosłych zapraszamy na finał - mówi Michalina Wocka, która w projekcie w Opolu bierze udział po raz drugi, a przed tygodniem budowała minimiasto w Rumunii.
- W tym roku mamy rekordową liczbę 190 uczestników, od drugiej do szóstej klasy szkoły podstawowej z województwa opolskiego, śląskiego, Niemiec i Rumunii - mówi Sabina Prokop, wicedyrektor szkoły. - Przez projekt pokazujemy, jakie są zawody, jak funkcjonuje miasto. Dzieci mają możliwość sprawdzenia swoich zdolności i umiejętności, zdobywania nowych doświadczeń, uczą się pracy w zespole.
OPOLSKIE INFO - 25.05.2018
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?