We wtorek informowaliśmy o tragicznym wydarzeniu, do którego doszło w niedzielę 3 września. 36-letni Damian Darowski z Nysy wędrował po Alpach szwajcarskich. Podczas schodzenia z góry poślizgnął się i spadł ze 150-metrowego urwiska. Na miejsce przyleciał śmigłowiec z ratownikami. Niestety Damian zginął na miejscu.
Ostatnia daleka droga Damiana to powrót ze Szwajcarii do Polski. Dlatego osoby mu bliskie uruchomiły internetową zbiórkę pieniędzy.
Niestety podróż ta, oprócz tego, że niesie za sobą wiele bólu u najbliższych, jest również bardzo kosztowna – czytamy w opisie zbiórki. – Damian pomógł w swoim życiu wielu z nas - teraz jest nasza ostatnia szansa aby pomóc jemu i wesprzeć organizację sprowadzenia go do domu na jego ostatnie pożegnanie.
Jak zapewniają inicjatorzy, akcja odbywa się za zgodą żony zmarłego. Zebrane datki pokryją kosztowny transport do Polski i wydatki związane z organizacją pogrzebu. Pomyśleli również o osieroconych dzieciach Nysanina.
Wszystko, co ponad to wspólnie zbierzemy, pomoże w utrzymaniu trójki wspaniałych dzieci – informują organizatorzy zbiórki.
Pogrzeb Damiana Darowskiego będzie już w sobotę 9 września. Msza święta pogrzebowa rozpocznie się o godzinie 11.00 w kościele pw. Matki Bożej Bolesnej w Nysie (u werbistów). Ciało Damiana spocznie na cmentarzu przy ul. Szczecińskiej w Nysie. Początek tej części uroczystości o godz. 12.30.
Zbiórka prowadzona jest na stronie: www.pomagam.pl/damiandarowski.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
