4. liga piłkarska. Victoria Chróścice - TOR Dobrzeń Wielki 2-3

Łukasz Baliński
Łukasz Baliński
TOR Dobrzeń Wielki.
TOR Dobrzeń Wielki. Oliwer Kubus
W derbach powiatu opolskiego i starciu rywali praktycznie „zza miedzy” lepsi okazali się gości, którzy wciąż mają nadzieję na walkę o utrzymanie poprzez baraże. Wszystko jednak zależy od procesu licencyjnego szczebel wyżej.

- To zwycięstwo jest ważne bo walczymy o 14. miejsce, a zważywszy na to co dzieje się w wyższej lidze, to może ono jednak dać te baraże - nie krył trener gości Grzegorz Świerczek, który jednak nie był w pełni zadowolony z postawy swoich podopiecznych.

Przez dobrą godzinę gry bowiem wszystko układało się po ich myśli. Szybko objęli prowadzenie, a następnie zdobyli tzw. „gola do szatni”. Gdy niemalże kwadrans po zmianie stron zdobyli trzecią bramkę wydawało się, że zdegradowani już na pewno gospodarze się nie podniosą.

Wtedy jednak gracze TOR-u zaczęli prezentować bardzo optymistyczną wersję piłki nożnej i każdy z graczy formacji ofensywnych próbował wykazać się z przodu zupełnie zapominając o defensywie.

I to się mogło na nich zemścić gdyż w pewnym momencie podopieczni Bartłomieja Jacka mieli niezwykle udany okres gry. Przez 200 sekund bowiem zdobyli dwie bramki i „wrócili do gry” o korzystny wynik. W dodatku od stanu 1-3 grali w osłabieniu!
\
Dość powiedzieć, iż bohaterem TOR-u śmiało można nazwać Sebastiana Grygiera. Golkiper przyjezdnych bowiem dwiema kapitalnymi interwencjami w końcówce uratował im remis, a może i nawet zwycięstwo.

- Kontrolowaliśmy przebieg meczu, co mogliśmy strzelić to strzeliliśmy, a tu nagle moi piłkarze zaczęli sobie grać po swojemu, zupełnie nie słuchali moich rad, żeby się cofnąć i czekać na kontrę, chyba każdy chciał strzelić gola, zamiast tego ten padł dla Victorii, bo pomoc zapomniała o obronie i rywal miał prostą drogę do bramki - denerwował się Świerczek. - Gdybyśmy tego nie wygrali to byłoby to wielkie „frajerstwo" z naszej strony, a mało brakowało i tak by się stało. Bramkarz uratował nam jednak wynik - oceniał.

Ze względu na to, już chyba bardziej zadowolony z postawy swoich graczy był jego vis a vis w ekipie gospodarzy.

- Chłopcy walczyli do końca i pokazali, że nie odpuszczają, a przy odrobinie szczęścia byłby remis - zauważał Jacek.

Victoria Chróścice - TOR Dobrzeń Wielki 2-3 (0-2)
Bramki:
0-1 Watras - 11., 0-2 Komor - 45., 0-3 Luptak - 59., 1-3 Dastin Polak - 69. (karny), 2-3 Perz - 72.
Victoria: Walkowicz - Warzecha Gnoiński, Glinda - Perz, Damian Polok, Dastin Polokl, Grabowiecki (63. Zmarzlikl), Turek (46. Koval) - Nesterów, Świętek (60. Synowiec).
TOR: Grygier - Jagieła, Rozwadowski, Zakrzewski, Markiewicz - Juszczyk (85. Vinicius), Watras, Rupental, Luptakl, Romanowski (90. Bekus) - Komor (74. Benedyk).
Żółte kartki: Glinda, Dastin Polok, Zmarzlik, Koval - Luptak, Zakrzewski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska