- Burmistrz Lewicki rozwala zabytkową boazerię w gabinecie i i zakłada nową z płyty - twierdzi były burmistrz Olesna Edward Flak. - Dobrze byłoby, żeby zainteresował się tym konserwator zabytków i społeczność Olesna.
Chodzi o remont gabinetu burmistrza w urzędzie miejskim przy ul. Pieloka 21.
Urząd mieści się w monumentalnym budynku sprzed I wojny światowej. Biuro włodarza ma zabytkowy wystrój.
Od ubiegłego tygodnia w biurze trwa remont. Zerwana została drewniana boazeria, usunięty został sejf wkuty w ścianę.
Burmistrz Sylwester Lewicki jest na urlopie.
- Burmistrz jest znany jako niszczyciel mienia poniemieckiego - twierdzi Edward Flak.
- Przemilczę słowa Edwarda Flaka, nie będę ich komentował - odpowiada wiceburmistrz Jerzy Chęciński. - Dementuję pogłoski, że niszczone są zabytkowe elementy.
- Opinię wydał konserwator zabytków
- W jakich latach urządzony został wystrój gabinetu, czy ma wartość historyczną
Czytaj w piątek (28 czerwca) w tygodniku "NTO Olesno-Kluczbork" - bezpłatnym dodatku do papierowego wydania "Nowej Trybuny Opolskiej" - lub kup e-wydanie NTO.
Oleska Mniejszość Niemiecka miała do burmistrza Lewickiego również pretensje o usunięcie pamiątkowego drogowskazu do partnerskiego miasta Arnsberg.
Niebieski drogowskaz z napisem Arnsberg i podaniem odległości do niemieckiego miasta (930 km) stał na zielonym skwerze na oleskim Rynku. Został ustawiony po podpisaniu partnerstwa z Arnsbergiem.
Dla wielu oleśnian miał sentymentalną wartość, ponieważ właśnie do tego miasteczka po wojnie wyemigrowało wielu mieszkańców miasta. W Arnsbergu przez lata organizowano Spotkania Oleśnian (Rosenberger Treffen).
- Tablica uległa zniszczeniu podczas prac remontowych - poinformował burmistrz Lewicki w odpowiedzi na interpelację w sprawie przywrócenia tablicy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
