Władze Prudnika zdecydowały się wprowadzić w mieście bezpłatną komunikację od początku 2022 roku. W pierwszym roku kursy trzech autobusów kosztowały gminę 400 tysięcy złotych. Wcześniej na sprzedaży biletów autobusowych gmina rocznie zarabiała ok. 40 tysięcy, więc burmistrz i radni doszli do wniosku, że tyle mogą jeszcze dołożyć, żeby mieszkańcy chętniej korzystali z przewozów.
Autobusy pełne, kasa pusta
Efekt udało się osiągnąć, autobusy w mieście są pełne. Mniej pasażerów jeździ do podprudnickich wiosek. Gorzej jest z wydatkami. Kiedy wiosną ogłoszono przetarg na prowadzenie bezpłatnej komunikacji przez prawie dwa kolejne lata, trzech oferentów zgłosiło się z ceną przekraczającą milion złotych rocznie. To ponad 10 złotych za każdy przejechany kilometr, bo łącznie autobusy pokonują w Prudniku ok. 75 tysięcy kilometrów. Tymczasem burmistrz spodziewał się o ofert tańszych i pierwszy przetarg unieważnił, ze względu na brak pieniędzy.
Będzie wozić Pogranicze
W drugim przetargu okres świadczenia usług transportowych skrócono do 7 miesięcy, do końca roku 2024. Dzięki temu udało się znaleźć wykonawcę za 400 tysięcy złotych. Od 1 czerwca po ulicach Prudnika jeździ firma Fox z Głogówka. Wprowadzono też niewielkie korekty w rozkładzie jazdy. Na przykład w niedzielę do klasztoru franciszkanów w Prudniku Lesie kursuje już tylko jeden autobus dziennie. Drugi kurs zawieszono, bo frekwencja była niewielka.
- Jeśli rada miejska zgodzi się na takie rozwiązanie, to od 1 stycznia 2025 przekażemy komunikację miejską do Powiatowo - Gminnego Związku „Pogranicze”, który już organizuje przewozy publiczne w powiecie prudnickim i głubczyckim - mówi Grzegorz Zawiślak, burmistrz Prudnika. - Niestety, nie mamy własnego PKS-u, jesteśmy skazani na zewnętrzne usługi. Jesteśmy też zbyt małą gminą, żeby kupić swoje autobusy. Spodziewam się jednak, że takie rozwiązanie pozwoli ograniczyć wydatki. Na pewno nikt nie myśli jednak o powrocie do sprzedaży biletów.
Związek „Pogranicze” może wystąpić o rządowe dofinansowanie do komunikacji publicznej na terenie Prudnika. Sama gmina dotychczas z przyczyn prawnych nie mogła skorzystać z takiego dofinansowania. To 3 złote do każdego przejechanego przez autobus kilometra, a więc ok. 30 procent kosztów. Członkiem związku jest PKS w Głubczycach, spółka samorządowa. To ona po przejęciu tych zadań będzie ostatecznie organizować transport osobowy w Prudniku.
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.0/images/video_restrictions/7.webp)
Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?