Bilety za złotówkę w Opolu dla wszystkich dzieci?

Artur  Janowski
Artur Janowski
Marcin Ociepa, wiceprzewodniczący rady miasta Opola.
Marcin Ociepa, wiceprzewodniczący rady miasta Opola. Archiwum
- Będą namawiał władze miasta, aby na jednym basenie wprowadzić pilotażowo bilety za złotówkę dla wszystkich dzieci - zapowiada Marcin Ociepa, wiceprzewodniczący rady miasta Opola.

- Od 1 marca m.in. na baseny i lodowisko w Opolu dzieci opolan mogą wchodzić za złotówkę. Tymczasem dla dzieci osób spoza miasta bilety nadal są w starej cenie. Czy gdy inicjował pan wprowadzenie ulg, myślał pan właśnie o takim rozwiązaniu?
- Nie, bo uważam, że stolica województwa jaką jest Opole to nie tylko splendor, ale także obowiązki i koszty. Myślałem o wszystkich dzieciach, ale ostatecznie stanęło na dzieciach z Opola, bo to był rodzaj kompromisu, na który zgodziła się Platforma i prezydent. Nie znaczy to jednak, że obecny model mi się podoba. Dzielenie dzieci na te z Opola i te z powiatu nie jest dobre.

- Może budżetu miasta nie stać na to, aby każde dziecko płaciło na basenie tylko złotówkę?
- Opole jest stolicą regionu i powinno do siebie przyciągać np. poprzez bilety za złotówkę. Poza tym musimy się nauczyć zarabiać, na tym co jest za darmo. Przecież rodzice z zewnątrz, których ściągną do nas tanie bilety, to w naszym mieście kupią benzynę, zjedzą obiad, czy zrobią zakupy w sklepie. Naprawdę nie jest powiedziane, że obniżka ceny biletu dla dzieci spowoduje stratę ekonomiczną dla miasta. Uważam, że najpierw trzeba to sprawdzić.

- Nikt tej straty wciąż nie policzył.
- No właśnie. Dlatego będą namawiał władze miasta, aby na jednym basenie wprowadzić pilotażowo bilety za złotówkę dla wszystkich dzieci. To ten eksperyment może nam dopiero pokazać, kto w tym sporze ma rację.

- Jest szansa na taki eksperyment?
- W najbliższym czasie chcę o tym rozmawiać z Platformą i prezydentem. Nie chciałbym teraz przesądzać o efekcie tych rozmów, ale proszę pamiętać, że jeszcze niedawno wydawało się, że biletów za złotówkę nie będzie w Teatrze Lalki i Aktora, bo właśnie tam przychodzi najwięcej dzieci. Tymczasem w kwestii teatru władze już zmieniły zdanie i po zakończeniu rozbudowy teatru, tam także pojawią się bilety za złotówkę. Dlatego uważam, że pole do kolejnych ruchów jest. Co więcej uważam, że za naszym przykładem mogą też pójść w przyszłości władze województwa, które na terenie Opola mają swoje obiekty np. teatr czy filharmonię.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska