Branice walczą o karetkę

fot. Daniel Polak
- Jeśli wojewoda zapłaci za karetkę dla Branic, wówczas może tam stacjonować - mówi Adam Jakubowski, szef szpitala.
- Jeśli wojewoda zapłaci za karetkę dla Branic, wówczas może tam stacjonować - mówi Adam Jakubowski, szef szpitala. fot. Daniel Polak
- W naszym powiecie ambulanse stacjonują w Głubczycach i Kietrzu. Aż się prosi, żeby trzecią bazę zrobić u nas - mówi wójt Józef Małek.

Branice są najdalej wysuniętą na południe gminą województwa opolskiego. Do najbliższego szpitala, który znajduje się w Głubczycach, jest ponad 20 kilometrów wąskimi i krętymi drogami.

Dojazd karetki do chorego zajmuje ponad 20 minut. Jeszcze gorzej mają mieszkańcy przygranicznej wsi Wiechowice, które od Głubczyc oddalone są o 34 km.

Dlatego mieszkańcy i władze gminy od kilku lat walczą, aby w Branicach powstała baza pogotowia ratunkowego.

- Musimy mieć karetkę na miejscu - mówi Józef Małek, wójt Branic. - Od tego zależy bezpieczeństwo naszych mieszkańców.

Teraz na terenie powiatu karetki stacjonują w Głubczycach i Kietrzu. - I aż się prosi, żeby trzecią bazę zrobić u nas - mówi wójt Małek. - Wtedy dojazd do pacjenta trwałby kilka minut. Natomiast chorzy tak czy owak musieliby być wożeni do Głubczyc.

Karetki mogłyby stać na terenie branickiego szpitala dla nerwowo i psychicznie chorych. - Już rozmawiałem z dyrekcją szpitala i da się to zrobić - dodaje wójt Małek.

Teraz wszystko rozbija się o karetkę pogotowia.

W ubiegłym tygodniu do głubczyckiego szpitala trafiły trzy ambulanse zakupione przez powiat. Czy jeden z nich mógłby stacjonować w Branicach?

- Wszystko zależy od tego, czy wojewoda zapłaci za to - mówi Adam Jakubowski, likwidator głubczyckiego szpitala. - Jeśli znajdą się na to fundusze, wówczas karetka może stacjonować w Branicach.

Jak mówi Adam Jakubowski, pięć procent wszystkich wyjazdów karetek w powiecie głubczyckim przypada na gminę Branice.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska