Huczyński został usunięty z Platformy Obywatelskiej latem 2006 roku. Z wnioskiem wystąpili działacze powiatowych struktur tej partii w Brzegu.
Wcześniej, w 2002 roku, Huczyński startując z ramienia PO wygrał wybory samorządowe na burmistrza Brzegu. Jesienią 2006 i 2010 roku walkę o reelekcję wygrywał już jako kandydat niezależny.
W uzasadnieniu wniosku działacze PO napisali, że jego podstawą jest całokształt funkcjonowania Huczyńskiego jako szefa partii w powiecie.
Chodziło m.in. o to że nie stosuje się do uchwał partii, nie poinformował powiatowych struktur partii o wizycie posłanki Elżbiety Radziszewskiej, czy o wizycie w Głubczycach Donalda Tuska, w konsekwencji czego członkowie Platformy z Brzegu nie mogli pojechać na to spotkanie.
Sprawa trafiła do regionalnego sądu koleżeńskiego, który doszukał się złamania statutu i wykluczył Huczyńskiego z partii.
- Oskarżenia były śmieszne i nieoparte o jakiekolwiek dowody, dlatego odwołałem się do Krajowego Sądu Koleżeńskiego w Warszawie - mówi Huczyński.
A ten 16 grudnia 2006 roku uchylił decyzję o wykluczeniu Huczyńskiego i nakazał opolskiemu sądowi rozpatrzyć sprawę raz jeszcze, ale w innym już składzie.
Według drugiej instancji podczas odwołania Huczyńskiego doszło do naruszenia regulaminu, m.in. nie doręczono oskarżonemu odpisu wniosku o wykluczeniu, sąd nie zbadał też wszystkich aspektów sprawy.
- Wyrok Krajowego Sądu Koleżeńskiego jest, a ja na powtórną sprawę czekam już siedem lat, to chyba trochę za długo - uśmiecha się Wojciech Huczyński. - Już dawno sam wystąpiłem z Platformy Obywatelskiej nie płacąc składek i nie biorąc udziału w jej życiu, ale dziwi mnie ta cała sytuacja.
Jak już informowaliśmy, nie przeszkadza to władzom Platformy Obywatelskiej upominać się o składki członkowskie od Huczyńskiego.
A co na to szef PO w regionie? - Moim zdaniem działania pana Huczyńskiego nakierowane są na ośmieszenie Platformy Obywatelskiej. Tak było ze sprawą składek, tak jest i teraz. Powiem ostatni raz: w naszych strukturach tego pana już nie ma i na tym temat zakończmy - mówi Leszek Korzeniowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?