Burze na dworze, burze na sesji

Agata Jop, Rafał Wietoszko
Radni opozycji złożyli wczoraj wniosek o odwołanie prezydenta Leszka Pogana. W czasie sesji było gorąco także podczas omawiania uchwał związanych ze służbą zdrowia. Tak gorąco, że trójka rajców złożyła rezygnację z pracy w komisji rewizyjnej.

Głosowanie w sprawie odwołania prezydenta odbędzie się dopiero we wrześniu, gdyż od złożenia wniosku powinno upłynąć co najmniej 30 dni, a kolejną sesję zaplanowano już na 9 sierpnia.
Radni przyjęli wczoraj uchwałę określającą zasady zbywania majątku przez ZOZ-y i odrzucili sprawozdanie komisji rewizyjnej z kontroli przeprowadzonej w ZOZ-ie "Śródmieście" (we wnioskach sprawozdania było m.in. zalecenie odwołania dyrektora tego ZOZ-u). W efekcie trójka radnych działających w zespole kontrolnym Ewa Granatowska, Artur Ciechociński i Marek Łabno - zrezygnowała z pracy w komisji. Ciechociński wystąpił także z klubu radnych AWS. W "Śródmieściu" od poniedziałku rozpocznie się kolejna kontrola.

Z planowanych uchwał dotyczących zmian w strukturach samodzielnych publicznych ZOZ-ów głosowana była tylko jedna. Przed sesją wycofano uchwały dotyczące ZOZ-ów "Śródmieście" i "Zaodrze". Radni przegłosowali natomiast likwidację ZOZ-u "ZWM Gosławice". Jego zadania, od nowego roku, przejmie "ZWM Malinka". Zanim jednak doszło do głosowania toczyła się burzliwa debata. Rajcy opozycji chcieli wiedzieć, ile miasto zapłaci za likwidację "ZWM Gosławice".
Radny Artur Ciechociński najpierw proponował wyłączenie z programu sesji uchwał związanych ze służbą zdrowia, a gdy to się nie udało, chciał wiedzieć, dlaczego ZOZ "ZWM Gosławice" ma długi (na koniec czerwca około 260 tys. złotych). Argumentował też: - Nie można działać na zasadzie, że najpierw zlikwidujemy, a dopiero później przekonamy się, ile to będzie kosztować.
Halina Żyła, wiceprezydent Opola: - Sytuacja finansowa w ZOZ-ach cały czas się zmienia, dlatego nie można dziś powiedzieć, ile będą wynosić należności na koniec roku. Możliwe, że nic. O to, żeby były jak najmniejsze ma postarać się likwidator.

Wiceprezydent Władysław Brudziński poinformował radnych o najnowszych decyzjach dotyczących poprawienia sytuacji w spółce Dobre Domy Opole ("NTO" pisała o tym w ostatnich dniach). Zapowiedział, że w najbliższą środę biegły sadowy przedstawi swoją opinię na temat zasadności roszczeń firmy Ekobud względem DDO. Jej właściciel, Eugeniusz Kończyło, jest zarazem właścicielem 51 procent udziałów w spółce. To on prowadzi teraz rozmowy z potencjalnymi inwestorami zastępczymi, chętnymi do sfinansowania inwestycji. Zakończone są - zdaniem Brudzińskiego - negocjacje gminy z Ekobudem na temat wprowadzania programu naprawczego DDO.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska