W ubiegłym tygodniu policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą z Komendy Miejskiej Policji w Opolu ustalili, że w jednym z banków może dojść do usiłowania wyłudzenia kredytu.
- Funkcjonariusze natychmiast zajęli się tą sprawą. Jak ustalili, 37-letni mężczyzna usilnie potrzebował gotówki, dlatego w jednej z placówek bankowych złożył wniosek kredytowy. Nic w tym dziwnego gdyby nie fakt, że zachodziło podejrzenie posłużenia się fałszywymi dokumentami – informują opolscy policjanci.
W środę (30 sierpnia) mężczyzna mieszkający w powiecie brzeskim umówił się w banku na sfinalizowanie umowy kredytu gotówkowego. Kwota nie była mała, wynosiła 80 tysięcy złotych.
- Mężczyzna przyniósł ze sobą wymagane dokumenty, w tym wydruki z konta bankowego poświadczające wysokość osiąganych dochodów. To ten dokument był w zainteresowaniu śledczych. Zachodziło bowiem podejrzenie, że kredytobiorca spreparował wydruki dokumentujące wynagrodzenie z tytułu zatrudnienia – tłumaczą funkcjonariusze.
Gdy podejrzenia policjantów potwierdziły się, mężczyzna został zatrzymany. Został przyłapany na gorącym uczynku podczas próby wyłudzenia kredytu.
- Posługując się fałszywymi dokumentami próbował oszukać instytucję finansową. Teraz zamiast pieniędzy, na konto 37-latka trafiły kolejne zarzuty. Bowiem jak się okazało, podejrzany był już skazany za podobne przestępstwo – wskazują policjanci z Opola.
Mężczyzna stanie przed sądem. Jako recydywiście grozi mu do 12 lat za kratkami. Prokurator nałożył wobec niego dozór policyjny dozór i zakaz opuszczania kraju.

Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?