Co z tym zbiornikiem?

Redakcja
W piątek, 17 kwietnia 2004r., naszymi gośćmi byli Tadeusz Cygan i Czesław Kozów. Reprezentują oni firmy odpowiedzialne za budowę systemu zabezpieczeń przeciwpowodziowych na Opolszczyźnie: Wojewódzki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych oraz opolski inspektorat Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Opolu.

Opolanin: - Jakiej wysokości fala może przejść Odrą , abyśmy czuli się bezpieczni?
Tadeusz Cygan: - W wyniku prac modernizacyjnych przeprowadzonych na Odrze przez RZGW oraz przebudowy obwałowań przez WZMiUW uzyskano następujące przepływy w najważniejszych aglomeracjach Opolszczyzny. W Kędzierzynie-Koźlu zwiększył się przepływ z 1290 m3 na sekundę do 2300 m3 na sekundę, co oznacza, że w porównaniu do 1997 roku brakuje przepustowości o pojemności około 700 m3 na sek. Tą nadwyżkę ma przejąć projektowany zbiornik Racibórz. W mieście Opolu po zakończeniu zamknięcia Młynówki uzyskamy zabezpieczenie miasta na wodę 300-letnią o przepływie 2700 m3 na sekundę wobec 2000 m3 jakie były przed wielką powodzią. Fala powodziowa w 1997 roku w przekroju Opola szacowana była na około 3000-3100 m3 na sek. Z tego zestawienia wynika, ze w porównaniu do 1997 roku brakuje przepustowości około 400 m3 na sekundę tj. mniej więcej tyle ile prowadził niedokończony kanał Ulgi w Opolu przed powodzią. I również tę nadwyżkę wezbrania winien zredukować zbiornik Racibórz.

Anna28: - Jeśli nie będzie Raciborza, to jakie szkody mogłaby zrobić nadwyżka, o której mówi pan Cygan?
T. Cygan: - Jeśli nie będzie Raciborza to tereny położone w dolinie Odry począwszy od Raciborza do granicy z województwem dolnośląskim zostaną zalane przez wody powodziowe, a szkody będą olbrzymie. Przypomnę, że w 1997 roku wielkość tych szkód wynosiła ponad 1 miliard 200 milionów złotych. Na pewno zalaniu ulegnę tereny położone nad Odrą w gminach: Cisek, Bierawa, w mieście Koźlu, w gminie Prószków, w mieście Opolu w rejonie Dobrzenia i w rejonie Brzegu.

Powodzianin: - Co z Raciborzem Dolnym?
T. Cygan: - Na posiedzeniu senackiej komisji ochrony środowiska w dniu 6 kwietnia br. na którym dokonano oceny stanu przygotowań do budowy zbiornika przyjęto inicjatywę marszałka województwa Opolskiego w sprawie konieczności zorganizowania w dniu 6 maja br. spotkania wojewodów i marszałków województwa Dolnośląskiego, Opolskiego i Śląskiego z przedstawicielami gminy oraz mieszkańców wsi Nieboczowy w celu określenia dalszego toku postępowania wynikającego z braku zgody mieszkańców Nieboczowy w sprawie wysiedlenia. Mam nadzieje, ze w wyniku tego spotkania usunięte zostaną przeszkody formalno - prawne blokujące zbiornik i RZGW Gliwice będzie mógł prowadzić dalsze prace projektowe nad tym zbiornikiem, który jest kluczowym zbiornikiem w ochronie przeciwpowodziowej trzech województw.

Smyk: - Na ile bezpieczni są mieszkańcy opolskiego Zaodrza. W 1997 roku tez wszyscy mówili, że nie ma się czego obawiać, bo co najwyżej zaleje kilka gospodarstw?
T. Cygan: - Mieszkańcy Zaodrza zabezpieczeni są zmodernizowanym wałem lewostronnym w mieście Opolu oraz wałem poprzecznym w miejscowości Winów który powstał na trasie wdarcia się wody do Zaodrza. Stopień zabezpieczenia Zaodrza oceniam jako zabezpieczenie na przepływ o prawdopodobieństwie wystąpienia raz na 300 lat i kubaturze 2700 m3 na sekundę

Anna28: Inicjatywa, spotkanie, itp., itd. - a konkrety? Kiedy ruszy budowa zbiornika i czy UE będzie te inwestycje finansować?
Opolanin: - A kiedy ten zbiornik w Raciborzu będzie gotowy?
T. Cygan: - W przypadku braku zgody mieszkańców Nieboczowy na budowę zbiornika istnieją prawne możliwości rozpoczęcia budowy zbiornika poprzez podjecie decyzji przez wojewodę śląskiego o wywłaszczeniu mieszkańców. Jest to oczywiście ostateczność. Jednakże istnieje prawdopodobieństwo że UE da środki finansowe nawet w przypadku przyjęcia tej drogi postępowania ponieważ ochrona przeciwpowodziowa około 1,5 mln mieszkańców zagrożonych powodzią jest celem nadrzędnym w stosunku do braku zgody malej wioski Nieboczowy. Jeśli wojewoda podejmie taka decyzja albo jeśli mieszkańcy się zgodzą to prace projektowe można zakończyć w ciągu roku a zbiornik wybudować w ciągu 5-7 lat w zależności od spływu środków finansowych.

Anna28: - Gdzie panowie mieszkają, pewnie poza terenami zalewowymi?
T. Cygan: - Mieszkam nad samą Odrą na ulicy Rybackiej i w 1997 roku również poniosłem szkody w wyniku powodzi, ale z okna budynku widzę codziennie Odrę a w pamięci mam tragedie ludzi w czasie powodzi w 1997 roku i poczucie swojej bezsilności że niewiele mogłem im pomoc w tym czasie.
Czesław Kozów: - Ja mieszkam na Dambonia, też jest to Zaodrze, z tym, że akurat fala powodziowa w 1997 roku nie zalała ulicy, jednak mieliśmy przerwany kontakt z miastem tak długo jak trwała powódź. Niemniej jak pan dyrektor Cygan w czasie powodzi byłem obserwatorem skutków fali powodziowej przechodzącej przez ulice Wojska Polskiego, Wrocławskiej, gdzie woda sięgała I pietra.

Mokry: - Gdzie są najsłabsze punkty opolskiej ochrony przeciwpowodziowej?
T. Cygan. - Jeśli chodzi o województwo Opolskie, to nadal powyżej Koźla, brak jest wałów przeciwpowodziowych i mieszkańcy gminy Bierawa i Cisek są narażeni na skutki prawie każdej powodzi. Nadal w mieście Opolu należy wybudować zamkniecie Młynówki - zadanie RZGW, które zabezpiecza mieszkańców wyspy Pasieka przed powodzią. Ta inwestycja ma się rozpocząć w bieżącym roku. Aktualnie RZGW prowadzi prace związane z wycinka drzew na tym odcinku i poszerzeniem koryta Odry na lewym brzegu. Zagrożone są również tereny na terenie gminy Dobrzeń Wielki ze względu na słabe prawostronne obwałowania oraz mieszkańcy Lewina Brzeskiego, Skorogoszczy w wyniku malej przepustowości wezbrania na rzece Nysa Kłodzka.
Czesław Kozów: - RZGW aktualnie przygotowuje dokumentacje budowlana na zabezpieczenie przeciwpowodziowe miasta Lewin Brzeski i przewiduje że jeśli będą zabezpieczone środki w ramach pomocy UE o co wystąpiliśmy istnieje taka możliwość, że w IV kwartale bieżącego roku pierwsze zadanie inwestycji może być rozpoczęte. Pierwszy etap zadania dotyczy odcinka od mostu na Nysie Kłodzkiej w Lewinie Brzeskim w gore rzeki 1400 metrów z przebudowa istniejącego stopnia a właściwie jego likwidacja bo to jest stopień stali i budowa nowoczesnego jazu klapowego. Etap II z przesunięciem o rok obejmuje dolny odcinek Nysy Kłodzkiej od mostu kolejowego w Skorogoszczy do mostu drogowego w Lewinie Brzeskim i odcinek górny Nysy do wsi Stroszowice. Jednocześnie w II etapie zostanie wykonany kanał Ulgi z obwałowaniem dwustronnym Nysy od Skorogoszczy do Stroszowic. Zostaną tam wykonane prace polegające na pogłębieniu i poszerzeniu koryta. Zakończenie tych prac pozwoli przepuścić 800 m3 przez miasto Lewin Brzeski. W tej chwili można przepuścić około 200 m3.

Powodzianin: - Czy to prawda, ze Wrocław lub Katowice (RZGW) blokują w Warszawie nasze inwestycje przeciwpowodziowe i zabierają nam pieniądze?
T. Cygan: - Nieprawda. Przez rząd RP jest przyjęty program dla Odry 2006 który uwzględnia potrzeby inwestycyjne wszystkich nadodrzańskich województw o określa konieczność współdziałania tych województw miedzy sobą przy prowadzonych inwestycjach hydrotechnicznych.

Opolanin: - Czy nowy most na rzece Odrze (wyspa Bolko) jest pomnikiem wystawionym panom Kałuży i Cyganowi. Kiedy będzie czynny i dla kogo?
Czesław Kozów: - Nowy most na wyspie Bolko nad kanałem Ulgi z samego założenia jest mostem gospodarczym i służy dla obsługi wyspy Bolko, zarówno dla zoo jak i mieszkańców wyspy Bolko i dla RZGW. Most ten został tak zbudowany aby w przyszłości mógł być włączony do ruchu obwodnicy południowej miasta Opola. Należy dodać, że most jest środkiem ewakuacji zwierząt i dostawy żywności do zoo.

Winów: - Kiedy zakończy się budowa polderu Dąbrówka koło Opola?
T. Cygan: - Pomimo posiadania dokumentacji na budowę obwałowań chroniących mieszkańców Winowa, Folwarku, Boguszyc, Zlinic i Zimnic Małych przed powodzią nie można podjąć budowy polderu Opole z powodu braku decyzji o warunkach zabudowy oraz braku ujęcia tych obwałowań w planach zagospodarowania przestrzennego przez gminę Prószków. Prowadzona w tej sprawie korespondencja z zarządem gminy Prószków przez wojewodę Opolskiego, RZGW Wrocław i WZNiUW w Opolu nie przyniosła rezultatu. Kością niezgody jest m.in. brak określenia kto będzie gwarantował wypłaty rolnikom za szkody w wypadku zalania polderu a także kto zwróci gminie starty w podatkach rolnych od 1500 ha gruntów. Obecnie jest taka sytuacja, ze polder faktycznie istnieje ponieważ zamyka go od północy wał poprzeczny w miejscowości Winów i RZGW wybudował śluzę i przerwał w miejscowości Winów. Ze względu na bardzo wąska rozstawę wałów odrzańskich w rejonie Dąbrówki i Zimnic w 1997 roku wały te zostały przerwane w 9 miejscach. Jeśli wystąpi powódź podobna do tej sprzed kilku lat to istnieje duże prawdopodobieństwo, ze pomimo naprawienia wszystkich szkód powodziowych wały te zostaną ponownie uszkodzone i zostaną zalane gospodarstwa położone zarówno po lewej jak i prawej stronie Odry na odcinku od Dąbrówki do Winowa.

Anna28: - Klimatolodzy unikają już określeń typu powódź 300-lecia i 1000-lecia. To anachronizm. Klimat się ociepla i ryzyko ulew oraz wywołanych nimi powodzi wrasta. O mały włos nie zalała nas powódź z 2002 roku. Mieliśmy szczęście.
T. Cygan: - Hydrotechnicy musza się opierać na pewnych danych projektując budowę urządzeń hydrotechnicznych jakimi są wały. Przyjmuje się, że wały przeciwpowodziowe I i II klasy technicznej powinny zapewnić ochronę na powodzie których prawdopodobieństwo wystąpienia dla wody kontrolnej wynosi odpowiednio 500 i 300 lat. Po każdej wielkiej powodzi, takiej jaka miała miejsce w 1997 roku czy w 1903 dane do projektowania ulegają zmianom i powstają korekty służące zaprojektowaniu odpowiednio wyższych obwałowań. Chce jednak podkreślić, że nie można w nieskończoność budować i podwyższać tego typu urządzeń, ponieważ działają one jak zapory i skutki ich przerwania są zawsze tragiczne, dlatego tragiczne, dlatego tak ważna jest budowa kompleksowego modelu ochrony przeciwpowodziowej, w której gromadzenie wody przez zbiorniki małej i dużej retencji jest niezmiernie ważne.

Anna28: Czy mamy siec zbiorników malej i dużej retencji i polderów
Smyk: Ile pieniędzy tak naprawdę potrzeba na remont wałów?
T. Cygan: - Na terenie województwa Opolskiego jest czynnych 6 polderów (bez polderu Opole), których łączna pojemność wynosząca 25 milionów m3 nie ma wielkiego znaczenia dla złagodzenia powodzi. Jest również 6 zbiorników malej retencji o pojemności kilku milionów m3 w tym największy suchy zbiornik w Jarnołtówku o pojemności około 2 milionów m3, który zabezpiecza mieszkańców wiosek położonych wzdłuż Złotego Potoku oraz mieszkańców Prudnika przed powodzią. Jest również zatwierdzony program budowy kilkunastu zbiorników malej retencji z którego w bieżącym roku zamierzamy rozpocząć budowę zbiornika Włodzienin na rzecze Troja w gminie Branice. Ten zbiornik jest bardzo ważny m.in. dla ochrony miasta Kietrz. Decydujące znaczenie w ochronie przeciwpowodziowej mają jednak zbiorniki o kubaturze około 100 milionów m3 każdy w Turawie, oraz kaskada zbiorników na Nysie Kłodzkiej: Topola Kozielno, Otmuchów i jezioro Nyskie. Zadaniem tych zbiorników jest ochrona miasta Nysy, Lewin Brzeski oraz niedopuszczenie do nałożenia się fali powodziowej Odry z fala na rzece Nysa Kłodzka co stanowiłoby dodatkowe zagrożenie dla gmin: Popielów, Lubsza i miasta Brzeg. W budowie jest zbiornik w Kamieniu Ząbkowickim uzupełniający ochronę Nysy Kłodzkiej.

Anna28: - Wały w Dobrzeniu koło stoczni wyglądają jak najgorsza wizytówka - nie dość, że niskie to zarośnięte. Drzewa, krzewy, chaszcze. Kiedy będzie tam porządek?
T. Cygan: - Na odcinku od miejscowości Czarnowąsy i Borki aż do Dobrzenia Wielkiego zostaną zmodernizowane i wybudowany nowoczesny prawostronny wal rzeki Odry. WZMiUW w Opolu ogłosił już przetarg na opracowanie dokumentacji technicznej powyższego wału. Gotowy projekt techniczny będziemy mieć pod koniec tego roku jeśli otrzymamy środki finansowe z programu dla Odry 2006 to zamierzamy rozpocząć budowę tego wału w 2005 roku.

Smyk: - Kiedy w Opolu będzie samodzielne RZGW?
Czesław Kozów: - RZGW w Opolu jako jednostka samodzielna nie ma uzasadnienia, natomiast istnieje inspektorat który wypełnia funkcje związane z zabezpieczeniem i utrzymaniem rzeki Odry, kanału Ulgi, Turawy i Nysy i zarówno od strony utrzymaniowej jak i inwestycyjnej.
T. Cygan, Czesław Kozów: - Bardzo dziękujemy za przesłane pytania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska