Częstochowa: Nowe muzeum powstanie w dawnej katowni UB. "Pomnik wielkiej czci dla naszych narodowych bohaterów"

OPRAC.:
Danuta Pałęga
Danuta Pałęga
PAP
PAP
Centrum "Pamięć i Tożsamość" w Częstochowie i powstające muzeum będą miały ważne znaczenie dla upamiętnienia bohaterów antykomunistycznego podziemia oraz ukazania trudnej historii tamtych czasów. To ważny krok w pielęgnowaniu pamięci naszej historii i budowaniu tożsamości narodowej.
Centrum "Pamięć i Tożsamość" w Częstochowie i powstające muzeum będą miały ważne znaczenie dla upamiętnienia bohaterów antykomunistycznego podziemia oraz ukazania trudnej historii tamtych czasów. To ważny krok w pielęgnowaniu pamięci naszej historii i budowaniu tożsamości narodowej. Katarzyna Gwara
W sobotę, 8 lipca 2023, Szymon Giżyński, wiceminister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, ogłosił plany dotyczące przekształcenia dawnej siedziby komunistycznego Urzędu Bezpieczeństwa w Częstochowie. Budynek ten zostanie przekształcony w Centrum "Pamięć i Tożsamość", które będzie miało wyjątkowe znaczenie. Obiekt muzealny zostanie dedykowany "żołnierzom wyklętym".

Centrum "Pamięć i Tożsamość" powstanie w Częstochowie

W Częstochowie, w dawnej siedzibie UB przy ul. ks. J. Popiełuszki 4/6, powstanie Centrum "Pamięć i Tożsamość" wraz z nowym muzeum, poświęconym antykomunistycznemu podziemiu z roku 1945 i okresu powojennego. Inicjatywę utworzenia tej instytucji ogłosił Szymon Giżyński, wiceminister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, podczas konferencji prasowej 8 lipca.

- Chcemy z tego miejsca zrobić pomnik wielkiej czci dla naszych narodowych bohaterów. W piwnicach powinno powstać muzeum pokazujące tragedię polskiego narodu w tych enkawudowsko-ubeckich katowniach. A trwało to przecież latami, w tym ekstremalnym, potwornym wymiarze - zaznaczył wiceminister.

Budynek został wzniesiony na początku XX wieku i w okresie powojennym pełnił funkcję siedziby Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego. W tym miejscu miały miejsce okrutne przesłuchania podejrzanych o działalność antykomunistyczną, często wiązały się one z torturami, takimi jak rażenie prądem, stosowanie szpilek pod paznokciami, przywiązanie do koła czy bicie gumową pałką po piętach.

Tylko raz udało się więźniom uciec z tego miejsca okrucieństwa. Wśród nich był Jan Miedziejewski, żołnierz AK w czasie okupacji niemieckiej i założyciel antykomunistycznej organizacji "Iskra Wolności". Wraz z bratem i sześcioma innymi współwięźniami uciekł 10 czerwca 1949 roku.

Akcja rozpoczęła się obezwładnieniem strażnika i zakneblowaniem go skarpetkami. Wspólnymi siłami wyrwali kratę w korytarzu i zdołali zbiec, choć byli ostrzeliwani przez strażników.

Ku pamięci bohaterom i pielęgnowaniu historii

W piwnicach obiektu zachowały się do dzisiaj w niezmienionym stanie cele więzienne. Aktualnie budynek nie jest użytkowany. Według zamysłu twórców powinny w nim znaleźć siedzibę organizacje i środowiska patriotyczne, kultywujące pamięć o historii narodu polskiego, pielęgnujące kontakty z Polonią i realizujące zadania z tymi zagadnieniami związane.

Realizacja tego projektu jest możliwa dzięki wsparciu Agencji Rozwoju Przemysłu, a ważny wkład mieli również senator Ryszard Majer i wicewojewoda śląski Robert Magdziarz, którzy uczestniczyli w sobotniej konferencji.

Centrum "Pamięć i Tożsamość" w Częstochowie i powstające muzeum będą miały ważne znaczenie dla upamiętnienia bohaterów antykomunistycznego podziemia oraz ukazania trudnej historii tamtych czasów. To ważny krok w pielęgnowaniu pamięci naszej historii i budowaniu tożsamości narodowej.

Nie przeocz

Zobacz także

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Częstochowa: Nowe muzeum powstanie w dawnej katowni UB. "Pomnik wielkiej czci dla naszych narodowych bohaterów" - Dziennik Zachodni

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska