Jazłowiecka to obecna europosłanka z list PO i jej kandydatura była spodziewana od dawna.
W poniedziałek wieczorem otrzymała rekomendację zarządu województwa swojej partii, a jego członkowie spodziewają się, że będzie mieć drugie miejsce na liście.
- Takie mam informacje, a ja informacje mam dobre - powiedział nto Leszek Korzeniowski, poseł i lider PO na Opolszczyźnie. - Miejsce pierwsze jest zarezerwowane dla Jacka Protasiewicza. Miejsce trzecie będzie mieć raczej ktoś z dawnych województw, które teraz wchodzą w skład dolnośląskiego.
Korzeniowski uważa, że ze wszystkich kandydatów z Opolszczyzny to Jazłowiecka jest najlepszym rozwiązaniem, a ponadto ma największe szanse.
- Dla naszego regionu byłoby dobrze, aby mieć europosła, będziemy o to walczyć - zapowiada poseł.
Przypomnijmy, że w majowych euro wyborach Opolszczyzna stanowi jeden okręg z Dolnym Śląskiem. To powoduje, że o mandat z naszego regionu będzie trudno, a kluczem do wygranej jest frekwencja.
Co więcej, w PO wciąż można usłyszeć, że drugie miejsce na liście dla europosłanki nie jest wcale takie pewne.
Ostateczną decyzję podejmuje rada krajowa Platformy. Sytuacja powinna wyjaśnić się w ciągu kilku tygodni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
