Zaczęło się od wyzwisk pod adresem funkcjonariuszy.
- Przyjechaliśmy pod lokal uspokajać grupę młodzieży, kiedy nagle do naszych ludzi podszedł stojący z boku 19-letni mężczyzna i obrzucił ich wyzwiskami - relacjonuje komisarz Jan Minosora, zastępca brzeskiego komendanta powiatowego policji. - Po chwili przyłączył się do niego inny 18-letni młodzieniec i razem zaczęli ubliżać policjantom. Postanowiliśmy ich zatrzymać za znieważenie funkcjonariuszy na służbie. Podczas sprawdzania ich rzeczy i ubrań na komendzie okazało się, że 18-latek ma przy sobie woreczek z marihuaną.
Policjanci pojechali przeszukać mieszkanie posiadacza marihuany. W jego pokoju znaleźli jeszcze więcej narkotyków. Z zabezpieczonego suszu można zrobić 50 działek. Nieoficjalnie mówi się, że młodzieniec handlował narkotykami. Na razie jednak policja tego nie potwierdza.
- Wyjaśniamy tą sprawę - podkreśla komisarz Minosora. - Obu zatrzymanym postawiliśmy zarzut znieważenia policjantów. Grozi za to do roku pozbawienia wolności. Dodatkowo 18-latkowi zarzucamy nielegalne posiadanie narkotyków. Kodeks karny przewiduje w tym przypadku do 3 lat pozbawienia wolności.
Nastolatkowie są uczniami brzeskich szkół średnich. W chwili zatrzymania przez policjantów mieli po około 1,5 promila alkoholu we krwi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?