Dwaj mieszkańcy powiatu głubczyckiego pomagają Ukrainie

Archiwum
Dzięki darom w Mariampolu zostanie utworzona wypożyczalnia sprzętu do rehabilitacji.
Dzięki darom w Mariampolu zostanie utworzona wypożyczalnia sprzętu do rehabilitacji. Archiwum
Do Mariampola zawieźli sprzęt rehabilitacyjny.

Akcja charytatywna zorganizowana została przez Wspólnotę Mariampolską zrzeszają byłych mieszkańców miasta i okolic, oraz ludzi, którzy mają tam swoje korzenie.

- Stajemy się powoli społeczeństwem, które może się już dzielić i pomagać innym, natomiast na Ukrainie, zwłaszcza wśród ludzi starszych, panuje bieda - mówi Stanisław Wodyński z Branic, który był jednym z organizatorów akcji Wschodnia Misja Miłosierdzia.

20-letni volkswagen caravella camper wyjechał z Głubczyc 18 maja. Na jego pokładzie na Ukrainę pojechało siedem wózków inwalidzkich, pięć balkoników ułatwiających chodzenie, 24 sztuki kul łokciowych, trzy nakładki sedesowe.

Stanisław Wodyński oraz Stanisław Tomczak pojechali na Diecezjalną Konferencję Kapelanów Szpitalnych obrządku greko-katolickiego, która poświęcona była problemom duszpasterstwa wśród chorych wymagających opieki paliatywnej.

- Razem z przyjacielem doszliśmy do wniosku, że nie wypada pojechać do Mariampola z pustymi rękoma, stąd zrodził się pomysł z zawiezieniem tam sprzętu rehabilitacyjnego - wyjaśnia Stanisław Wodyński.

Sprzęt mieszkańcy powiatu głubczyckiego otrzymali ze Stowarzyszenia im. Doktora Edmunda Wojtyły (brata Jana Pawała II) w Wadowicach, które pomaga osobom niepełnosprawnym.

Jak zapowiada Stanisław Wodyński, nie jest to ostatnia pomoc dla mieszkańców Mariampola. Niedługo zawiozą tam m.in. łóżka z przeciwodleżynowymi materacami, aparat EKG i ultrasonograf.

Na Ukrainie przydałby się jeszcze zestaw do wspomagania oddychania tlenem i ratowniczy typu ambu, poduszki oraz prześcieradła.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska