Dyrektorzy sieci Biedronka odpowiedzą za nakłanianie do łapówkarstwa

fot. archiwum
fot. archiwum
Opolska prokuratura zarzuca dwóm szefom Biedronki, że zmusili swoją pracownicę aby wręczyła byłemu prezydentowi miasta Piotrowi S. 15 tys. zł za przyznanie dyskontowi koncesji na alkohol.

Obywatele Portugali Elisio D. dyrektor departamentu ekspancji firmy Jeromino - właściciela sieci sklepów Biedronka i Pedro D. dyrektor generalny tej firmy nie przyznają się do winy.

Ale według prokuratury w Opolu w 2000 roku nakłonili swoją pracownicę Marzenę B. do wręczenia 15 tys zł. Piotrowi Synowcowi, byłemu prezydentowi Opola, w zamian za załatwienie koncesji na alkohol dla sklepu Biedronka przy ul. Wrocławskiej.

- Sklep miał problemy z uzyskaniem tej koncesji ponieważ był zbyt blisko szkoły a zgodnie z uchwałą rady miasta odległość powinna wynosić co najmniej 20 metrów - informuje Lidia Sieradzka, rzecznik Prokuratury Okregowej w Opolu.
Marzena B., pracownica działu ekspansji sieci sklepów Biedronka, z Synowcem się spotkała a sklep otrzymał koncesję. Obiecane 15 tys zł zostało przekazane przelewem na konto Grażyny K. S., żony Synowca.

- Miała to być zapłata za fikcyjną usługę - pokaz mody w Biedronce- relacjonuje Lidia Sieradzka. - Grażyna K.S. prowadziła wtedy firmę organizującą takie pokazy.

Oskarżonym Portugalczykom za nakłanianie do płatnej protekcji grozi nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska