W 33. serii gier, Odra zremisowała u siebie 1:1 z Chojniczanką Chojnice, a ŁKS osiągnął taki sam wynik na wyjeździe z Arką Gdynia. Obu ekip podział punktów szczególnie nie martwił, ponieważ dla klubu z Opola oznaczał pozostanie w lidze, a dla łodzian nie tylko przypieczętowanie awansu do PKO Ekstraklasy, ale i triumfu w rozgrywkach Fortuna 1 Ligi.
O losach ostatniego w tym sezonie starcia dla obu drużyn zadecydowała akcja z 23. minuty, kiedy to defensywę Odry oszukał hiszpański pomocnik gospodarzy Pirulo i mocnym strzałem przy słupku zapewnił swojej drużynie zwycięstwo.
Ogólnie potyczka w Łodzi nie obfitowała w zbyt wielkie emocje. Bezradny przy straconym golu bramkarz opolskiego zespołu Dominik Kalinowski (zastępował kontuzjowanego Artura Halucha) dobrze zachował się w paru innych sytuacjach.
Przy odrobinie szczęścia Odra również jednak mogła się pokusić o zdobycie przynajmniej jednej bramki. W pierwszej połowie słupek obił bowiem choćby Borja Galan, a po przerwie w poprzeczkę trafił Dawid Czapliński.
Ostatecznie zespół z Opola zakończył rywalizację w tym sezonie na 15. miejscu w tabeli. Zdobył łącznie 37 punktów (10 zwycięstw, 7 remisów, 17 porażek) i uzyskał bilans bramkowy 39-48.
ŁKS Łódź - Odra Opole 1:0 (1:0)
Bramka: 1:0 Pirulo - 23.
ŁKS: Bobek - Dankowski, Dąbrowski (90. Śliwa), Marciniak, Tutyskinas - Pirulo, Kowalczyk, Mokrzycki (18. Ochronczuk), Trąbka (70. Kort), Szeliga (46. Ibe-Torti) - Janczukowicz (46. Juric).
Odra: Kalinowski - Paprzycki (84. Żemło), M. Kamiński, Pingot, Tkocz (90. Klimek) - Makuszewski, W. Kamiński (79. Urbańczyk), Niziołek, Galan, Nowak (84. Bednarski) - Czapliński (90. Guzdek).
Żółte kartki: Dąbrowski, Janczukowicz, Juric - Tkocz, Galan.
Kadra Polski w futsalu trenuje w Mielcu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?