Forum Gospodarcze w Opolu (video)

Edyta Hanszke [email protected] 077 44 32 587
Inspektor, który będzie robił przedsiębiorcom trudności, wyleci - zapowiedział w ratuszu wojewoda Ryszard Wilczyński. Fot. MJ
Inspektor, który będzie robił przedsiębiorcom trudności, wyleci - zapowiedział w ratuszu wojewoda Ryszard Wilczyński. Fot. MJ
Na forum gospodarcze zorganizowane (8 kwietnia 2009 r.) w opolskim ratuszu z udziałem marszałka i wojewody przyszło zaledwie 20 przedsiębiorców.

- To był uroczysty apel, a nie rzetelna debata. Informacje o pogłowiu krów? Kogo to interesuje? Brakuje merytorycznej dyskusji, pomysłów na rozwiązywanie problemów - oceniali Mirosław Szewczyk i Bartosz Mazurkiewicz z opolskiego Opolgrafu. - Z jednej strony słyszymy, że władze szybciej uruchamiają pieniądze unijne. Z drugiej nadal nie znamy losów naszego wniosku o dofinansowanie, który złożyliśmy we wrześniu ubiegłego roku! Gdyby forum poświęcono konkretnie temu tematowi, to na sali byłoby tłoczno, a dyskusja burzliwa.

Antoni Hasenbeck z firmy Hasan z Nysy (członek opolskiego BCC) w kuluarach mówił, że na podobnyhm spotkaniu w Nysie przekazał wojewódzie propozycje zmian ułatwiających przedsiębiorcom funkcjonowanie. - Na razie nie mam żadnej informacji zwrotniej, co się dzieje z tymi postulatami - podkreślał. - Moja branża (produkuje akcesoria dla producnetów obrabiarek) już jesenią odczuwała wyhamowanie gospodarcze. 

Informacje o planowanych inwestycjach, które mają pobudzić gospodarczo region, czy możliwości wspierania przedsiębiorców przez Bank Gospodarstwa Krajowego nie wzbudzily entuzjazmu przedsiębiorców, bo - jak mówili - oni już to wszystko wiedzieli wcześniej.

Przemysław Langer, dyrektor finansowy i członek zarządu z PGE Elektrownia Opole uznał, że sprawy poruszane na forum, na które został zaproszony, jego firmy w ogóle nie dotyczą. - To raczej spotkanie dla małych i średnich firm - mówił.

A czy wiesz, że Elektrownia Opole będzie się rozbudowywała?

Lesław Adamczyk, kanclerz opolskiej loży BCC podkreślał zwracając się do marszałka i wojewody, że urzędnicy powinni robić to, co mogą, a nie to co powinni.

Wojewoda Ryszard Wilczyński odpowiedział: - Jeśli jakiś inspektor będzie robił przedsiębiorcom problemy, to wyleci z pracy. Niestety, na Samorządowe Kolegium Odwoławcze, gdzie, o czym wiemy, rozpatrywanie spraw trwa trzy miesiące, nie mam wpływu.

Prezydent Ryszrad Zembaczynski i marszałek Józef Sebesta mówili o inwestycjach, które mają pobudzić gospodarczo miasto. A są to m.in.: budowa obwodnicy piastowskiej, przebudowa wiaduktu na ul. Reymonta i na ul. Wschodniej, przebudowa Pl. Kopernika. 

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska