Członkowie tej komisji oczywiście nie zgodzili się na wyniesienie kart z lokalu wyborczego.
Do godziny 10.30 w gminie Nysa frekwencja wyniosła 6,63 procent. Oznacza to, że przez 4,5 godziny zagłosowało juz 3262 mieszkańców.
Na razie wybory przebiegają spokojnie i bez większych wpadek. Nie odnotowano też złamania ciszy wyborczej.
Wprawdzie przed godziną 5.00 na ulicy Moniuszki pracownicy komisji znaleźli plik ulotek, ale zaraz je posprzątali. Twierdzą, że nie wyglądały na celowo porozrzucane, tylko zgubione.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?