Gogolin będzie odnawiać zaniedbane tereny przemysłowe

Beata Szczerbaniewicz [email protected] 077 46 66 833
- Najważniejsze, że piece będą zabezpieczone, bo czas, deszcz i wiatr je niszczą - cieszy się Eryk Borończyk, autor pracy monograficznej na temat historii przemysłu wapienniczego w Gogolinie. (fot. Beata Szczerbaniewicz)
- Najważniejsze, że piece będą zabezpieczone, bo czas, deszcz i wiatr je niszczą - cieszy się Eryk Borończyk, autor pracy monograficznej na temat historii przemysłu wapienniczego w Gogolinie. (fot. Beata Szczerbaniewicz)
Chciałbyś zjeść obiad w dawnym piecu wapienniczym? To się może udać, jeśli gmina zarealizuje plany. Na pewno powstanir dom kultury i plac śródmiejski.

Za budowę nowego placu śródmiejskiego, domu kultury i zagospodarowanie pieców wapienniczych ma zapłacić Unia Europejska.

Siedem i pół miliona złotych ma kosztować Lokalny Program Rewitalizacji opracowany dla miasta Gogolin. Gminie udało się wygrać konkurs i uzyskać dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Nie wiadomo jeszcze w jakiej wysokości. Wiadomo natomiast, że na projekty dla 15 gmin z tego programu przeznaczono w sumie 100 mln zł.

Zobacz: Opole jest trzecie w kraju w pozyskiwaniu unijnych pieniędzy

Pieniądze z niego mają być przeznaczone na odnowienie zaniedbanych terenów poprzemysłowych.

W Gogolinie taki obszar jest przy ulicy Strzeleckiej. Projekt samorządowców zakłada, że w miejscu, gdzie kiedyś był zakład wapienniczy, ma powstać nowe centrum śródmiejskie z placem na festyny i koncerty.

Odnowione mają zostać, objęte ochroną konserwatorską, piece wapiennicze. Burmistrz JoachimWojtala chciałby urządzić w nich sale wystawiennicze lub izbę związaną z historią tych terenów. Uważa, że mogłaby też powstać tutaj restauracja z tarasem widokowym.

Zobacz: Dzięki Unii jezioro we Włodzieninie będzie czyste

- Najważniejsze, że piece będą wreszcie zabezpieczone, bo czas, deszcz i wiatr z każdym rokiem coraz bardziej je niszczą - cieszy się Eryk Borończyk, autor pracy monograficznej na temat historii przemysłu wapienniczego w Gogolinie. - Te wapienniki 130 lat żywiły nasze miasto, szkoda by było, aby rozsypały się i nasze wnuki nie mogły ich oglądać.

Program przewiduje również modernizację domu katechetycznego, dzierżawionego przez gminę oraz przebudowę dawnego domu handlowego „Zefir” na Gminny Ośrodek Kultury i upiększenie deptaku przy pomniku Karolinki.

Sama budowa GOK wyceniana jest na 4-4,5 mln zł. Ma się w nim znaleźć sala widowiskowa z widownią na 280 osób, sale dla kół zainteresowań i kawiarenka z czytelnią.

Plany te mają być zrealizowane do końca 2013 roku. Część pieniędzy będzie musiała wyłożyć gmina.

- Staraliśmy się o maksymalne dofinansowanie w wysokości 85 procent czyli 6,3 mln zł - relacjonuje burmistrz Joachim Wojtala. - Ile dostaniemy, jeszcze nie wiemy, bo zarząd województwa nie rozdzielił jeszcze pieniędzy na poszczególne zadania. Jeśli dofinansowanie będzie mniejsze, trzeba będzie więcej wyłożyć z gminnego budżetu, Tak czy inaczej, to i tak wielki sukces, tym bardziej że projektu nie robiła nam wynajęta firma, tylko nasi urzędnicy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska