Historia Janiny Kłopockiej. To ona narysowała znak Rodła

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Wystawę zdjęć i prac plastycznych Janiny Kłopockiej można oglądać w holu Miejskiego Domu Kultury w Oleśnie.
Wystawę zdjęć i prac plastycznych Janiny Kłopockiej można oglądać w holu Miejskiego Domu Kultury w Oleśnie. Wystawa o Janinie Kłopockiej
30 lat temu na tutejszym cmentarzu komunalnym pochowana została Janina Kłopocka, członkini Związku Polaków w Niemczech, twórczyni znaku Rodła, a po wojnie urzędniczka w powiecie.

Janina Kłopocka była w Oleśnie dość krótko, ale pragnęła powrócić tutaj po śmierci, aby Ziemia Oleska przytuliła ją na wieczność - przypomina Ewa Cichoń, dyrektor Oleskiego Muzeum Regionalnego. W tym roku mija 30 lat od śmierci Janiny Kłopockiej.

Z tej okazji twórczyni znaku Rodła była bohaterką XVIII Spotkania Muzealnego. Wykład o Kłopockiej wygłosił Janusz Wojczyszyn, dyrektor oleskiego gimnazjum nr 1.

- Pamiętajmy, że Janina Kłopocka żyła w czasach, które nie były przychylne mniejszościom narodowym - mówił Janusz Wojczyszyn.

Urodziła się w 1904 roku w wielkopolskim Koźminie, ale już wieku 4 lat wyjechała z rodziną do Berlina.
W1923 roku rozpoczęła studia na Akademii Sztuk Pięknych w Berlinie. W tym samym roku zapisała się do Związku Polaków w Niemczech.

Znak Rodła

- Była to organizacja, która broniła interesów 1,5-milionowej społeczności polskiej w Niemczech - tłumaczy Janusz Wojczyszyn.

Janina Kłopocka od razu dostała bardzo trudne zadanie. Otóż władze niemieckie zakazały mniejszości polskiej używania Orła Białego oraz biało-czerwonej flagi narodowej. Związek Polaków w Niemczech zlecił zatem młodej studentce opracowanie nowego symbolu. Miał być to znak łatwy do zapamiętania i narysowania dla każdego Polaka. Pomysł Janiny Kłopockiej był prosty i genialny.:trzema kreskami narysowała bieg Wisły. Charakterystyczny biały zygzak. Widnieje on na czerwonym tle, dzięki czemu znak Rodła ma barwy narodowe. Na znaku malutką kreseczką zaznaczone jest jeszcze dawna polska stolica Kraków.

- Niemcy początkowo nie bardzo rozumieli, co przedstawia ten znak - opowiadała Janina Kłopocka. - Niektórzy nawet uważali, że to pół swastyki!

Po wybuchu II wojny światowej Janina Kłopocka przeniosła się do Warszawy, działała w konspiracji. Ścigało ją gestapo, ale udało jej się uniknąć aresztowania.

W marcu 1945 roku Janina Kłopocka trafiła do Olesna. Dawny niemiecki Rosenberg został zaledwie kilka tygodni wcześniej obrócony w perzynę przez Armię Czerwoną.

Janina Kłopocka zanotowała: "Jechaliśmy długo. Wreszcie tablica z czarnym napisem Rosenberg. Wjeżdżamy w szeroką ulicę. Stoimy na rynku w Oleśnie. Przed nami i wkoło nas wstrząsający czworobok grozy. Zgliszcza i ruiny. Otwory okienne na fasadach trzymających się jeszcze zieją pustą czernią. Zaduch spalenizny".

Nowy starosta oleski Ludwik Affa zatrudnił Joannę Kłopocką na stanowisku kierownika referatu kultury i sztuki. Autorka znaku Rodła zabezpieczała i inwentaryzowała dzieła sztuki, ocalałe po wojnie. Zachwycona była drewnianym kościołem św. Anny.

- Obszerny cmentarz wokół zabytkowego kościoła pątniczego zielenił się. Jakiś niezwykły czar bił od jego ścian i spadzistych dachów, mieniących się szarościami gontów. Stanęliśmy w środku kościołka naprzeciw głównego ołtarza. Opanowało nas wzruszenie. Tam ruiny, zgliszcza i gruzy, a tu niezakłócona ufność wszystkich tych świętych postaci rzeźbionych i malowanych, po których przesuwały się tylko plamy słoneczne" - pisała Kłopocka.

Twórczyni znaku Rodła mieszkała i pracowała w Oleśnie przez trzy lata. W latach 1949-1953 UB wtrącił ją do więzienia. Regularnie odwiedzała Olesno, gdzie mieszkał jej brat Marian oraz siostra Łucja. Po śmierci w 1982 roku Janina Kłopocka została pochowana na oleskim cmentarzu obok swojego rodzeństwa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska