Hokieści Orlika wygrali na zakończenie fazy zasadniczej ekstraklasy

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Choć mecz nie miał żadnej stawki, to na lodzie nie brakowało twardej gry. Na pierwszym planie w żółtej koszulce zawodnik Orlika Jakub Wójcik, za nim jego rosyjski kolega z zespołu Stanisław Wirolainen.
Choć mecz nie miał żadnej stawki, to na lodzie nie brakowało twardej gry. Na pierwszym planie w żółtej koszulce zawodnik Orlika Jakub Wójcik, za nim jego rosyjski kolega z zespołu Stanisław Wirolainen. Mariusz Matkowski
Opolanie pokonali na własnym lodowisku Polonię Bytom 6:3.

Starcie z Polonią nie miało żadnej stawki oprócz prestiżu. Wiadomo było, że oba zespoły nie poprawią swojej pozycji.

- Chcieliśmy zakończyć tę fazę zasadniczą zwycięstwem - mówił kapitan opolskiego zespołu Sebastian Szydło. - Tym bardziej, że dwa poprzednie spotkania z Polonią przegraliśmy.

Orlik nie miał większych problemów z odniesieniem wygranej, choć grał bez kilku zawodników oszczędzanych już na play offy: Michała Szczurka, Bartłomieja Bychawskiego, Łukasza Korzeniowskiego i Macieja Gawlika, a Maciej Rompkowski musiał odcierpieć karę jednego meczu jaką dostał w poprzedniej kolejce.

Gra opolan mogła się podobać, zwłaszcza w drugiej tercji. Kiedy podkręcili tempo akcji łatwo zdobywali kolejne bramki. Czwartą i piątą strzelili w odstępie zaledwie 19 sekund, a szósta autorstwa Amerykanina Josepha Harcharika padła, gdy Orlik grał w osłabieniu. Szybka kontra, wymiana podań między Słowakami Tomasem Valecko i Branislavem Fabrym zakończyła się trafieniem Harcharika. Co natomiast absolutnie nie może się zdarzyć w play offach to takie straty bramek jak we wtorkowym starciu z Polonią. Drugi i trzeci gol dla gości to były prawdziwe prezenty dla bytomian.

Wtorkowe spotkanie, choć bez stawki, dostarczyło całkiem sporo emocji. Te dodatkowe dotyczyły nasłuchiwania wyników spotkań drużyn z Jastrzębia i Sanoka. To spośród nich miał się bowiem wyłonić rywal dla Orlika na ćwierćfinał play off. Jastrzębianie w Oświęcimiu przegrywali, a na koniec drugiej tercji było 1:1. W trzeciej jednak zdobyli dwa gole, co oznacza, że utrzymali 1. miejsce po fazie zasadniczej.

Tym samym rywalem naszej drużyny w decydującej fazie sezonu będzie broniący tytułu mistrzowskiego zespół z Sanoka. Z czterech dotychczasowych meczów w tym sezonie z tą ekipą Orlik wygrał dwa - u siebie. Na wyjeździe uległ dwa razy, ale jedno spotkanie zakończyło się minimalną porażką 1:2.
Orlik Opole - Polonia Bytom 6:3 (1:0, 5:2, 0:1)
1:0 Sznotala - 11., 2:0 Bosas - 22., 2:1 Kłaczyński - 24., 3:1 F. Stopiński - 25., 4:1 Valecko - 29., 5:1 Wójcik - 29., 6:1 Harcharik - 39., 6:2 Salamon - 40., 6:3 Słodczyk - 48.
Orlik: Murray - Sznotala, Sordon, Łymanski, Szydło, F. Stopiński - Kostek, Valecko, Fabry, Harcharik, Bosas - Semiannikow, M. Stopiński, Zwierz, Wójcik, Wirolainen - Obrał. Trener Jacek Szopiński.
Polonia: Kraus (29. Zdanowicz) - Banaszczak, Stępień, Salamon, Słodczyk, Wąsiński - Owczarek, Andrejkiw, Piotr Bajon, Demianiuk, Bucenko - Dorszewski, Orłowski, Wieczorek, Paweł Bajon, Kłaczyński. Trener Mariusz Kieca.
Sędziował Michał Baca (Oświęcim). Kary: Orlik - 10 min, Polonia - 14 min. Widzów 250.

Wyniki ekstraklasy
O miejsca (1-6): Unia Oświęcim - GKS Jastrzębie 1:3 (0:0, 1:1, 0:2); KH Sanok - Cracovia Kraków 3:2 (2:1, 1:1, 0:0); GKS Tychy - Podhale Nowy Targ 5:2 (2:0, 2:1, 1:1).
1. GKS Jastrzębie 46 103 189:87
2. KH Sanok 46 102 221:99
3. GKS Tychy 46 99 215:110
4. Cracovia Kraków 46 87 204:128
5. Podhale Nowy Targ 46 71 162:114
6. Unia Oświęcim 46 60 156:135

O miejsca (7-10): Orlik Opole - Polonia Bytom 6:3 (1:0, 5:2, 0:1); GKS Katowice - Naprzód Janów 3:7 (0:3, 0:3, 3:1).
7. Orlik Opole 48 75 151:139
8. Naprzód Janów 48 67 171:180
9. Polonia Bytom 48 32 145:283
10. GKS Katowice 48 6 95:434
Zakończyła się faza zasadnicza. Osiem najlepszych zespołów awansowało do fazy play off. Oto pary ćwierćfinałowe play off: KH Sanok - Orlik, GKS Jastrzębie - Naprzód, GKS Tychy - Unia, Cracovia - Podhale. W ćwierćfinałach gra się do trzech zwycięstw. Pierwsze dwa mecze odbędą się w najbiższą sobotę i niedzielę w: Sanoku, Jastrzębiu, Tychach i Krakowie. Trzecie mecze i ewentualnie czwarte rozegrane zostaną na halach niżej sklasyfikowanych zespołów po fazie zasadniczej 4 i 5 marca. Ewentualny decydujący piąty mecz zostanie rozegrany 8 marca na lodowisku wyżej sklasyfikowanej drużyny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska