Iluminacje świąteczne w Opolu. Nowe ozdoby na rynku. Mieszkańcy już robią sobie przy nich zdjęcia

Piotr Guzik
Piotr Guzik
Świetliste ozdoby na rynku w Opolu
Świetliste ozdoby na rynku w Opolu Piotr Guzik
Na rynek w Opolu wróciły świetliste sanie, brama czy figura świętego Mikołaja. Ale na tym nie koniec. Przy ratuszu pojawiły się też nowe konstrukcje, przy których mieszkańcy oraz zwiedzający robią sobie pamiątkowe zdjęcia.

Gdyby nie pandemia, właśnie trwałyby ostatnie przygotowania do świątecznego jarmarku na opolskim rynku. Miasto postanowiło jednak zrezygnować z popularnej atrakcji, właśnie ze względów epidemicznych.

Nie oznacza to jednak, że w centrum Opola w ogóle nie czuć klimatu zbliżających się świąt. Przy ratuszu pod koniec listopada stanęła wielka choinka, zamontowano też pierwsze świetlne instalacje.

Większość pojawiła się jednak na początku grudnia. Wśród nich są figury znane z lat poprzednich, jak św. Mikołaj, choinka z wielkim prezentem, sanie (tym razem bez reniferów) czy brama, przez którą przechodziło się z ul. Krakowskiej na rynek.

Przy czym brama ta stoi teraz w południowej pierzei rynku. Na jej miejscu na wylocie z ul. Krakowskiej stanęła bowiem wielka gwiazda, przy której opolanie chętnie robią sobie wspólne zdjęcia oraz kręcą filmiki. Nad samą ulicą Krakowską wiszą teraz sople, po których "spływają" świetliste krople.

ZŁÓŻ ŻYCZENIA BOŻONARODZENIOWE

Na rynku nie brak też nowych świecących atrakcji. Wśród nich są wielkie lizaki, kolorowa palma, figury zebry i motyla, wielkiego kwiatu. To instalacje zasponsorowane przez firmę Tauron Dystrybucja. Te atrakcje także cieszą się spory zainteresowaniem i w czwartek wieczorem (3 grudnia) nie brakowało osób robiących sobie zdjęcia na ich tle.

W czwartek wieczorem trwały też próby świątecznego podświetlenia ratusza. Oprócz wiszących na nim lampek, na gmachu wyświetlana ma też być animacja - padających płatków śniegu.

Miasto nie zrezygnowało z kolorowych ozdób nie tylko ze względów estetycznych. - Chodzi o wprowadzenie świątecznego klimatu i danie mieszkańcom trochę radości, nadziei na lepszy czas, zwłaszcza w tym trudnym, pandemicznym okresie - podkreśla Łukasz Śmierciak, naczelnik wydziału promocji w urzędzie miasta przy okazji uruchomienia napisu "Opole" na pl. Wolności.

Koszt miejskich świetlnych atrakcji - zakup nowych urządzeń, montaż i obsługa - to 132 tys. zł (za wyłączeniem tych instalacji od firmy Tauron Dystrybucja).

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska