Kasa na ratunek

Wczoraj odbyło się Walne Zebranie członków Stowarzyszenia Miłośników OKS Odra Opole. Przewodniczący Stanisław Dolata oznajmił, iż na konto SMOO wpłynęła darowizna w wysokości jednego miliona złotych. - Zadaniem stowarzyszenia jest wspieranie Odry i dzisiejsze spotkanie ma określić, jak wydać ten milion - stwierdził Przemysław Nijakowski, członek stowarzyszenia i dyrektor klubu. - Wiadomo, że pieniądze dla Odry są potrzebne na wczoraj, bo ważą się losy klubu. Wydanie całego miliona poprawiłoby sytuację na krótko. Uważamy, że warto tę kwotę rozbić na kilka rat i wydatkować na określone cele. Jeśli dziś ustalimy, na co i w jaki sposób wydać pieniądze, to już jutro mogą się one znaleźć w klubie.
Ryszard Niedziela, prezes Sportowej Spółki Akcyjnej Ryan Odra Opole, scharakteryzował sytuację klubu. - Na dzień dzisiejszy Odra nie ma pieniędzy, ale pozostało jej ogromne doświadczenie z zakończonego sezonu. Uważam, że nie możemy dopuścić do upadłości klubu z tradycjami. Nie możemy też doprowadzić do utraty niektórych zawodników, potrzebnych do budowania nowego zespołu. Do końca sierpnia spółka potrzebuje przynajmniej pół miliona złotych. To pieniądze niezbędne do zapłacenia zaległych wypłat, opłacenia faktur i zaległości związanych z prowadzeniem klubu, jak również na zorganizowanie obozu przygotowawczego i zbudowanie zespołu mogącego przystąpić do rozgrywek.

Przewodniczący stowarzyszenia zaproponował przekazanie klubowi 400 tys. złotych. - Proponuję dać zarządowi spółki wolną rękę na wydatkowanie tej kwoty, ale stawiam pewne warunki - wyjaśniał Dolata. - Po pierwsze w klubie od jutra muszą nastąpić cięcia wynagrodzeń zatrudnionych pracowników, począwszy od piłkarzy, poprzez trenerów, aż po działaczy. Jeśli ktoś zarabia dziesięć tysięcy, to od lipca trzeba mu zaproponować najwyżej trzy tysiące i jeśli mu to nie odpowiada, to podziękować za współpracę. Jeśli do następnego walnego zgromadzenia członków stowarzyszenia nie zostaną przedstawione dokumenty świadczące o cięciach kosztów utrzymania, to stowarzyszenie powinno zastanowić się nad zasadnością dalszego wspomagania klubu. Ponadto będziemy finansować wskazane przez zarząd spółki zaległości i zobowiązania, przelewając pieniądze na konta wierzycieli z pominięciem kont spółki.
Członkowie SMOO jednogłośnie przegłosowali wniosek S. Dolaty. Pieniądze zostaną przekazane na poczet akcji, po uzyskaniu których SMOO stanie się udziałowcem SSA Ryan Odra Opole.

Przewodniczący stowarzyszenia odczytał także list, w którym Towarzystwo Żużlowe Opole prosiło o pożyczkę 150 tys. zł na starty drużyny w I lidze. Stowarzyszenie wyraziło możliwość pożyczenia opolskim żużlowcom 100 tys. zł.
Na zakończenie Stanisław Dolata zrezygnował z pracy w zarządzie, a tym samym z funkcji przewodniczącego. Jego miejsce w zarządzie stowarzyszenia zajął P. Nijakowski. Dziś zarząd SMOO wybierze nowego przewodniczącego. Także dziś stowarzyszenie przeleje pierwsze pieniądze na konta wierzycieli Odry.