Kasa na sport podzielona

Łącznie w tym roku samorząd wojewódzki przekaże na konta 17 klubów (lub organizacji sportowych) 1,064 mln zł.

- To jeszcze wcale nie musi oznaczać końca - mówi dyrektor departamentu sportu i turystyki w urzędzie marszałkowskim Lucjusz Bilik. - Być może jeszcze w tym roku uda się wygospodarować jakieś pieniądze.

W tym roku dzielone one były na dwie transze. W pierwszej połowie roku rozdysponowano 429 tys. zł. Dostały je: Mostostal Azoty Kędzierzyn-Koźle (300 tys. zł), ASPR Zawadzkie, Pogoń Prudnik i Cukierki Odra Brzeg (wszystkie po 28 tys. zł), Lewada Zakrzów (25 tys. zł) i NKSNamysłów (20 tys. zł).

W drugiej transzy podzielono kolejnych 635 tys. Łączne dotacje, jaki dostały kluby, wyszczególnione są w ramce.
Podział pieniędzy od wielu lat budzi emocje w środowisku sportowym.

Pod lupą

Podział pieniędzy z budżetu województwa na kluby i organizacje sportowe, kwoty w tysiącach zł brutto (netto to 20 procent mniej)

300 000 - Mostostal Azoty Kędzierzyn-Koźle (siatkówka)
128 000 - Cukierki Odra Brzeg (koszykówka)
100 000 - Odra Opole (piłka nożna)
90 000 - AZS Nysa (siatkówka)
80 000 - Kolejarz Opole (żużel)
70 000 - Technik Głubczyce (badminton)
48 000 - ASPRZawadzkie (piłka ręczna)
35 000 - Budowlani Opole (podnoszenie ciężarów)
30 500 - Stowarzyszenie Związków i Organizacji Sportowych w Opolu (sport młodzieżowy)
30 000 - Marioss Wawelno (futsal) oraz Gwardia Opole (piłka ręczna, dżudo i strzelectwo)
28 000 - Pogoń Prudnik (koszykówka)
25 000 - Lewada Zakrzów (jeździectwo)
20 000 - MKS Kluczbork (piłka nożna) NKS Namysłów (lekkoatletyka) oraz Hawi Racing Team Opole (rajdy motocyklowe)
10 000 - OMKŁSz Opole (short-track)

- To jest bardzo trudne zadanie - przyznaje dyrektor Bilik. - Zawsze ktoś czuje się pokrzywdzowny. Niestety, dogodzić wszystkim się nie da. Potrzeby zawsze są większe. Przy podziale braliśmy pod uwagę przede wszystkim fakt, jakie miejsce w krajowej hierarchii zajmuje dany klub, jak skutecznie promuje on poprzez swoich reprezentantów nasz region, jaki jest poziom szkolenia młodzieży.

Zadowolony z przyznanych pieniędzy jest Jarosław Stelmachowicz, menedżer Mariossa Gazownika Wawelno - beniaminka ekstraklasy futsalu.
- Dla nas to spora pomoc, choć zawsze przydałoby się więcej - zaznaczał Stelmachowicz.

Na liście klubów brakuje przede wszystkim: AZS-u Opole, Orlika Opole i Skalnika Gracze.

- AZS miał problemy z rozliczeniem pieniędzy rok temu, po prostu nie spełniał wymagań przeprowadzanego przez nas konkursu - tłumaczy dyrektor Bilik. - Orlik jest brany pod uwagę i może otrzymać pieniądze z kolejnej puli, a Skalnik po prostu nie złożył wniosku o przyznanie pieniędzy.

Pieniądze według zapewnień urzędu trafią na konta klubów najszybciej jak to możliwe. W pierwszej kolejności dostaną je te kluby, którym przyznano do 50 tys. zł. Te, które dostały więcej, muszą poczekać co najmniej dwa tygodnie. Realny termin pojawienia się ich na kontach to czas 4-5 tygodni.