Pomimo ograniczenia w dostępie do kredytów spowodowanego wysokimi stopami procentowymi w zeszłym roku oddano w Opolu prawie 900 nowych mieszkań deweloperskich. Była to czwarta pod względem wartości liczba oddanych mieszkań od połowy lat dziewięćdziesiątych w regionie.
Tak wygląda najprężniej rozwijająca się dzielnica Opola:
Ostatnie cztery lata to bowiem prawdziwy „boom mieszkaniowy” w stolicy Opolszczyzny. Najbardziej rozwinęły się tym czasie dzielnice Szczepanowice i Wójtowa Wieś oraz Chmielowice, w których deweloperzy oddali do użytku kilka tysięcy nowych obiektów mieszkalnych. Większość sprzedała się od razu i to pomimo, że w ciągu ostatniego roku w Opolu nastąpił najwyższy wzrost cen (+1075 zł) mieszkań w kraju.
Warto jednak wspomnieć, że Opolszczyzna to jeden z najtańszych regionów w kraju pod względem ceny mieszkań. Średnia oscyluje wokół 5 tys. zł/mkw. A najtaniej, bo 3,5 tys. zł za metr mieszkania na rynku wtórnym zapłacimy w Lewinie Brzeskim.
Każdy młody człowiek marzy o własnym "M"
Niezależnie od regionu zapotrzebowanie na własne mieszkanie, szczególnie wśród młodych ludzi, jest ogromne. Każdego roku ok. 250 tys. osób wieku od 25 do 34 lat decyduje się w Polsce na wyprowadzkę z rodzinnego domu.
- Większość marzy o własnym mieszkaniu i posiadaniu na własność choć kilkudziesięciu metrów kwadratowych. Na przeszkodzie stoją jednak wysokie raty kredytów hipotecznych oraz niska zdolność kredytowa, przez które osoby dopiero rozpoczynające dorosłe życie, są zmuszone wynajmować mieszkania – mówi Andrzej Jakiel, prezes Opolskiego Stowarzyszenia Rynku Nieruchomości.
Ile kosztuje wynajem mieszkania w Opolu?
Jak tłumaczy, ceny mieszkań poszybowały w górę, gdy Rosja napadła na Ukrainę (inwazja rozpoczęła się w lutym 2022 roku).
- Do miasta przybyło wówczas wielu uchodźców, którzy wynajmowali lokale. Doszło nawet do sytuacji, gdy na rynku wtórnym nie było w Opolu praktycznie żadnego wolnego mieszkania, a właściciele – z powodu rekordowego zainteresowania - organizowali castingi dla przyszłych najemców – dodaje prezes Jakiel.
Dziś sytuacja się nieco ustabilizowała i za starsze mieszkanie dwupokojowe zapłacimy średnio w Opolu 2,5 tys. zł z czynszem. Natomiast za nowe mieszkanie o podobnej wielkości zapłacimy przeszło 3 tys. zł.
Ruszył program "Bezpieczny kredyt 2 proc." Kto może z niego skorzystać?
Sytuacja na rynku nieruchomości zmieniła z początkiem lipca, gdy zaczął obowiązywać nowy rządowy program kredytów. W ramach programu osoby kupujące pierwsze mieszkanie lub budujące pierwszy dom mogą liczyć na Bezpieczny Kredyt 2%.
Dzięki niskiemu oprocentowaniu i państwowym dopłatom do rat będzie to wydatna pomoc w zamieszkaniu „na swoim”, o którą może wnioskować każdy, kto ma mniej niż 45 lat i nie posiada nieruchomości na własność. Maksymalna kwota dopłaty wyniesie: 500 tys. zł dla singli oraz 600 tys. zł w przypadku gospodarstw domowych z co najmniej jednym dzieckiem lub małżonkiem.
Dużym atutem programu jest fakt, że będą mogły z niego skorzystać również osoby, które nie miały odpowiednio wysokich zarobków, aby wcześniej starać się o zwykły kredyt hipoteczny. Rodzina „2+2” z dochodem 8 tys. zł netto mogła do tej pory liczyć na to, że bank pożyczy jej 314 tys. zł (przy wkładzie własnym 10 proc.). A to oznacza, że przy Bezpiecznym kredycie 2 proc. i korzystnej decyzji KNF, zdolność kredytowa takiej rodziny wrośnie w lipcu do ok. 410 tys. zł.
Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?