Mężczyzna zaczepił 14-latkę słowami: "przepiękna dziewczyna”. Nastolatka początkowo nie zareagowała. Chwilę później mężczyzna zaczął składać jej propozycje o charakterze seksualnym.
"Za wypieszczenie twojej myszki daję tysiąc złotych" - pisał wprost.
Nastolatka odpowiedziała, że ma dopiero 14 lat i nigdy nie miała nawet chłopaka. Mimo tego rozmówca nie ustępował. W kółko powtarzał, że zapłaci dziewczynie 1000 złotych za to, żeby pozwoliła się „pieścić” po miejscach intymnych.
Dzięki przytomnej postawie dziewczyny i jej ojca policja namierzyła podejrzanego - w grudniu ubiegłego roku został zatrzymany. To mieszkaniec gminy Strzelce Opolskie. W związku z prowadzonym śledztwem mundurowi zabezpieczyli wtedy m.in. telefon komórkowy oskarżonego.
Mężczyzna usłyszał zarzut tzw. elektronicznej korupcji seksualnej małoletniego.
- Został oskarżony o składanie, za pośrednictwem systemu teleinformatycznego, propozycję poddania się innej czynności seksualnej osobie małoletniej poniżej 15 roku życia - relacjonuje Renata Trochim, zastępca prokuratora rejonowego w Strzelcach Opolskich. - Akt oskarżenia w tej sprawie został skierowany do Sądu Rejonowego w Strzelcach Opolskich.
Mężczyźnie grozi kara ograniczenia wolności lub do 2 lat więzienia.
Nieoficjalnie wiadomo, że na wstępnym etapie śledztwa oskarżony przyznał się częściowo do winy. Ze względu na charakter sprawy proces najprawdopodobniej będzie się toczył za zamkniętymi drzwiami.
W trakcie trwania śledztwa oskarżony przebywał w areszcie. Po zakończeniu śledztwa sąd zdecydował, że mężczyzna będzie odpowiadał z wolnej stopy - obecnie nie przebywa już za kratami, ale został na niego nałożony dozór policyjny. Oskarżony musi stawiać się na komendzie, ma zakaz opuszczania kraju i zakaz zbliżania się oraz kontaktowania się z ofiarą.
Przed zatrzymaniem oskarżony był pracownikiem jednej z firm budowlanych - zawodowo nie miał styczności z dziećmi. Mieszkańcy, którzy mieli okazję go poznać, mówią, że wcześniej prawił im przez internet różne komplementy dotyczące urody - zarówno dorosłych, jak i ich dzieci.
Uwodzenie małoletnich przez internet, to coraz częstszy problem. W 2010 r. policja w całym kraju stwierdziła zaledwie 34 takie przypadki, przy czym udało się wykryć tylko co trzeciego sprawcę. Natomiast w 2019 roku rodzice i opiekunowie dzieci zgłosili już 570 takich przypadków. Wykrywalność wyniosła natomiast 66 proc.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?