MKS Kluczbork - Elana Toruń 2:1

Protokół

Protokół

MKS Kluczbork - Elana Toruń 2:1 (2:0)

1:0 Tuszyński 3., 2:0 Nitkiewicz 31., 2:1 Mądrzejewski (k) 90

MKS: Abramowicz, Orłowicz, Ganowicz, Wilusz, Pajączkowski, Niziołek, Glanowski, Ulatowski (Galdino 68.), Deja (Łętocha 73.), Nitkiewicz (Fryzowicz 62.), Tuszyński

Rozpoczęło się od szybko zdobytego gola. Adam Orłowicz dośrodkował w pole karne z prawej strony, a tam był Patryk Tuszyński, który dobrze wykończył akcję. Goście nie zdołali się otrząsnąć, a chwilę później mogli przegrywać już 0:2. Kopia sytuacji z 3. minuty, ale tym razem po małym rykoszecie bramkarz złapał futbolówkę na raty.

W 31. minucie MKS podwyższył prowadzenie. Po podaniu do Patryka Tuszyńskiego za linię obrony, jeden z defensorów wybijał futbolówkę w lewą stronę. Tam był Kamil Nitkiewicz, który zabrał się z piłką, a następnie popisał się znakomitym uderzeniem w prawe okienko pozostawiając Przemysława Kryszaka bez szans.

Chwilę po zmianie stron z woleja z dystansu uderzał Adam Deja, jednak najpierw był zablokowany, a później po poprawce dobrze interweniował golkiper. W 65 minucie Karol Fryzowicz zagrał z prawej strony ale bramkarz obronił strzał głową Patryka Tuszyńskiego.

Przyjezdni groźnie zaatakowali dopiero w 69 minucie. Po dograniu z lewego skrzydła jeden z graczy Elany uderzył głową, ale futbolówka zatrzymała się na słupku. Mimo słabej dyspozycji zdołali zdobyć honorową bramkę w doliczonym czasie gry. Po faulu w polu karnym sędzia podyktował jedenastkę, którą na gola zamienił Paweł Mądrzejewski.