Nie ma obwodnicy. W Niemodlinie znów będą blokady

Kolejną taką obietnicę usłyszeli od Bogusława Wierdaka, przewodniczącego Sejmiku Województwa Opolskiego. - Budowa obwodnicy Niemodlina zostanie rozpoczęta w 2015 roku - zapowiedział on na ubiegłotygodniowej konferencji prasowej w Nysie. - To wnioski po moich rozmowach zarówno z premierem, jak i ministrem infrastruktury.

Deklaracja przewodniczącego Wierdaka jest zaskakująca. Wprawdzie budowa obwodnicy Niemodlina jest ujęta w Rządowym Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2011-2015, ale jest wśród inwestycji, których dokładny termin rozpoczęcia nie jest znany.

- W dalszym ciągu nie ma źródła finansowania oraz funduszy na odszkodowania za nieruchomości, które trzeba przejąć, bo są w śladzie przyszłej drogi - mówi Michał Wandrasz z opolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Przeczyta też: Na obwodnicę Niemodlina wciąż nie ma pieniędzy
Ale problemów jest więcej. W październiku tego roku upływa natomiast ważność decyzji środowiskowej, bez której nie można rozpocząć prac budowlanych.

Ważność tracą też tzw. pozwolenia branżowe, czyli te mówiące m.in. o sieci gazowej i energetycznej przebiegającej w ciągu planowanej drogi. Jeśli wygasną, trzeba będzie robić je od początku.

W związku z tym pod koniec lipca GDDKiA złożyła do wojewody wniosek o wydanie ZRID-u, czyli zgody na realizację inwestycji drogowej. Jeśli taka zgoda będzie, wszystkie zgromadzone do tej pory pozwolenia będą ważne jeszcze przez kolejne 3 lata.

Po raz kolejny natomiast cierpliwość tracą władze i mieszkańcy Niemodlina, którzy zapowiadają kolejne blokady drogi krajowej nr 46 przebiegającej przez centrum miasta, jeśli nie będzie decyzji co do daty rozpoczęcia budowy obwodnicy.

Burmistrz Niemodlina zapowiedział już, że nie będzie stawiał żadnych przeszkód organizatorom protestów, jeśli ci zwrócą się do władz miasta o pozwolenie na ich organizację.