Do aresztowania doszło we wtorek (25 kwietnia) w Opolu. Obywatela Nigerii zatrzymali mundurowi z Placówki Straży Granicznej w Opolu. Podczas prowadzonych przez nich czynności okazało się, że mężczyzna przebywa na terenie Polski bez odpowiednich dokumentów, które by go do tego uprawniały.
- Funkcjonariusze w toku prowadzonych czynności służbowych ustalili, że 23-letni Nigeryjczyk pod koniec lutego 2022 roku w związku z rozpoczęciem konfliktu zbrojnego w Ukrainie przybył na terytorium strefy Schengen na podstawie nigeryjskiego paszportu, przez ukraińsko-węgierskie drogowe przejście graniczne Beregsurany – tłumaczy ppor. SG Szymon Mościcki, rzecznik prasowy Komendanta Śląskiego Oddziału Straży Granicznej.
Na ukraińsko-węgierskim przejściu Nigeryjczyk otrzymał dokument, według którego mógł przebywać jedynie na terytorium Węgier. Jednak już kilka tygodni później 23-latek złamał prawo, kiedy przyjechał do Polski pociągiem relacji Budapeszt-Racibórz. Miało to miejsce w marcu 2022 r.
Po przybyciu na Opolszczyznę Nigeryjczyk złożył u wojewody wniosek o zezwolenie na pobyt czasowy. Powinien przy tym okazać dokumenty uprawniające go do pobytu na terenie Polski. Nie zrobił tego jednak. Za nielegalne przebywanie w Polsce ukarano go mandatem w wysokości 200 zł. Oprócz tego, otrzymał decyzję zobowiązującą go do powrotu w terminie 30 dni oraz orzekającą, że przez najbliższe pół roku Nigeryjczyk nie wjedzie do Polski i innych państw z obszaru strefy Schengen.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?