To będzie zupełnie nowa fabryka fabryka słodyczy. Powstanie od zera, łącznie z budynkiem i liniami technologicznym na terenie naszej obecnej fabryki mleczka w Otmuchowie – zapowiada Bogusław Szladewski, prezes ZPC Otmuchów. - O szczegółach inwestycji nie mogę jeszcze mówić mówić. Jako spółka publiczna jesteśmy ograniczeni zasadami komunikowania się z rynkiem i akcjonariuszami.
W piątek zarząd spółki podpisał list intencyjny z burmistrzem Otmuchowa Janem Woźniakiem i przewodniczącym rady miejskiej Stanisławem Zaczykiem.
W połowie roku Grupa Otmuchów z powodzeniem wyemitowała i sprzedała w ofercie publicznej 12,7 mln nowych akcji. Uzyskane w ten sposób pieniądze, 25 milionów złotych, będą przeznaczone na budowę nowego zakładu.
Otmuchów wybrano spośród czterech analizowanych lokalizacji. Władze gminy zobowiązały się pomagać w przygotowaniu budowy, uzyskaniu wszystkich potrzebnych uzgodnień i pozwoleń.
Obiecały też tereny gminne przy ul. Grodkowskiej w Otmuchowie oraz tereny, które dopiero w przyszłości zostaną przejęte od PKP.
- Spółka dostanie także ulgi podatkowe od gminy – zapowiada burmistrz Jan Woźniak.
Nowy zakład ma ruszyć za 28 miesięcy. Wielkości dodatkowego zatrudnienia na razie nie ujawniono. Zależy to m.in. od przyjętych technologii.
Obecnie cała grupa kapitałowa Otmuchów (zakłady w Otmuchowie, Nysie i Brzegu produkujące m.in. żelki, galaretki, mleczka, batony, przekąski i produkty śniadaniowe) zatrudnia ponad 700 osób.
Władze spółki zapowiadają zresztą dalsze inwestycje rozwojowe. Polacy co roku wydają o 5 procent więcej pieniędzy na słodycze i to mimo rosnącej mody na zdrową żywność.
Spółka z Otmuchowa notowana od 2010 roku na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych może się pochwalić dobrą pozycją na rynku.
W 2017 roku, jak wynika z raportów firmy, sprzedała produkty warte 161 mln zł, o 7,5 procent więcej niż rok wcześniej. Zyski producentów słodyczy ograniczyła natomiast podwyżka surowców - cukru, masła i żelatyny.
Grupa Otmuchów od dwóch lat bardzo silnie rozwija produkcję różnych wyrobów pod własną marką „Odra”.
- Rynek nie jest łatwy. Graczy na rynku jest bardzo wielu, a konkurencja jest silna – komentuje Bogusław Szladewski, prezes ZPC Otmuchów. - Dla konsumentów liczy się jakość produktu, dlatego idziemy w stronę wysokiej jakości.
OPOLSKIE INFO - 05.10.2018
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?