Autorem pokazywanych w muzeum obrazów jest mjr Rudolf Fryszowski, który był jeńcem kilku obozów – mówi dr Renata Kobylarz Buła, zastępca dyrektora CMJW. - Większość tych prac powstała w obozie w Neubrandenburgu. Są to portrety, pejzaże i sceny z życia polskich oficerów w oflagach. Cała kolekcja składa się z około stu prac. W Opolu pokazujmy blisko czterdzieści – pejzaże, sceny plenerowe i utrwalone przez artystę wnętrza wypełnionych jeńcami baraków. Wystawa jest tak skomponowana, by pokazywała życie oficerów od chwili, gdy stają się jeńcami, przez obozowe procedury z apelami włącznie, po życie codzienne – naukę języków obcych, uprawę ogródków, posiłki, nabożeństwa, sceny w obozowym lazarecie itd.
Wystawie (Fryszowski malował przede wszystkim akwarele, rzadziej obrazy olejne) towarzyszy ekspozycja muzealiów z CMJW. Można tu zobaczyć zarówno czarno-białe kopie obrazów Fryszowskiego w formie pocztówek, jak i rozmaite pamiątki z Oflagów – m.in. papierośnice, cygarniczki, karty do gry wraz z kasetką, książki czytane w obozach, notatki z zajęć kursu ogrodniczego, elementy wyposażenia – manierki i kubki i wiele innych, listy obozowe ze śladami ingerencji cenzury.
- Fryszowski przed wojną studiował architekturę na Politechnice Wiedeńskiej – dodaje dyrektor Kobylarz- Buła – a także malarstwo. Jego prace były przez jego kolegów jeńców rozmaicie oceniane. Niektórzy krytykowali, że jego malarstwo jest nazbyt realistyczne. Dla nas dzisiaj to zaleta, bo autor obrazów pokazuje drobiazgowo mundury i realia życia w obozie.
Wystawę można zwiedzać w dni otwarcia muzeum od 8.00 do 16.00 zarówno indywidualnie, jak i w grupach. Ekspozycja zostanie w Opolu do 10 maja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
