- Niektórzy kierowcy chyba nie zauważyli, że na tym skrzyżowaniu powstało rondo i nadal pędzą ulicą Spychalskiego, jakby byli na drodze z pierwszeństwem - skarży się pan Witold. - Taka jazda na pamięć w najlepszym przypadku może kosztować zniszczenie samochodu i to nie tylko pirata drogowego, ale również prawidłowo jadących kierowców. A co jeśli komuś stanie się krzywda? - zastanawia się kierowca.
Nie on jeden zauważył, że choć organizacja ruchu w tym miejscu została zmieniona, kierowcy nie zamierzają zmieniać przyzwyczajeń.
- Na własne oczy widziałem, jak kierowca, który z ulicy Spychalskiego chciał skręcić w lewo próbował zrobić klasyczny lewoskręt, zamiast objechać rondo - opowiada pan Tomasz, który regularnie przejeżdża tą trasą. - W ostatniej chwili zorientował się, że coś jest nie tak, ale jeszcze chwila i wjechałby na to rondo pod prąd.
Pan Tomasz przyznaje, że niewiele brakowało, a on sam popełniłby taki błąd.
- Drogowcy postawili wprawdzie znak informujący o zmianie organizacji ruchu, ale jest on niewielki i łatwo go przeoczyć - uważa pan Tomasz. - Myślę, że problem rozwiązałaby duża, pomarańczowa tablica informacyjna. Koszt ustawienia takiego znaku pewnie byłby niewielki, a myślę, że zrobiłoby się znacznie bezpieczniej.
Rondo powstało w ubiegłym tygodniu po to, aby ułatwić życie kierowcom. Wcześniej zmotoryzowani narzekali, że włączenie się do ruchu wyjeżdżając z ul. Krapkowickiej graniczy z cudem i grozi stłuczką z pędzącymi Spychalskiego autami.
Okazuje się, że nawet pomimo ronda, nadal jest tu niebezpiecznie.
- Rondo zostało oznakowane, ustawiliśmy też znak informujący o zmianie organizacji ruchu więc wszystko zostało zrobione zgodnie z przepisami - zapewnia Mirosław Pietrucha, wicedyrektor MZD w Opolu. - Skoro jednak kierowcy uważają, że nadal jest tam niebezpiecznie, to poinformuję o tym komisję bezpieczeństwa ruchu drogowego i zastanowimy się, co jeszcze można w tej sprawie zrobić - deklaruje.
Najbliższe posiedzenie komisji ma się odbyć jeszcze w tym tygodniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?