Nysa, Prudnik. Najważniejsze wydarzenia ostatnich dwunastu miesięcy

W Nysie najwięcej kontrowersji i nieustających do tej pory dyskusji wzbudził plan sprzedaży i zabudowy rynku.

W ślad za uchwałą dopuszczająca możliwość prywatyzacji kilku działek w centrym miasta na burmistrz i koalicję posypały się gromy.

W konsekwencji czego zawiązał się komitet referendalny, który jest autorem trzech wniosków o przeprowadzenie referendum (dwa poprzednie - bo w ciągu całego roku wpłynęło ich łącznie pięć - dotyczyły: protestów przeciwko budowie galerii handlowej na stadionie przy ul. Kraszewskiego oraz poparcia dla podobnej inwestycji w miejscu po byłej zajezdni MZK). Na razie trzy próby przeprowadzenia w gminie referendum skończyły się fiaskiem.

Losy dwóch najświeższych wniosków właśnie się ważą.

Sporo zamieszania w Nysie wywołały również dwie kluczowe inwestycje, których mieszkańcy wypatrują jak kania dżdżu. Chodzi o przebudowę tamy i koryta rzeki Nysy Kłodzkiej (przysłowiowe wbicie łopaty ma nastąpić w 2011 roku) oraz budowę obwodnicy.

Zakorkowane do granic możliwości miasto z ulgą przyjęło wiadomość sprzed kilku dni, że ostatecznie zarezerwowane zostały w budżecie państwa pieniądze na dokumentacjęe inwestycji. Co oznacza, że do 2013 roku obwodnica powinna być już gotowa. Do tej pory pewności takiej nie było, w związku z czym nyscy notable przez cały rok wydeptywali ścieżki do ministerstwa.

Mijający rok pokazał, że Prudnik coraz bardziej zmienia oblicze. Dawna przemysłowa wizytówka miasta - zakłady Frotex - zmniejszyły w ciągu roku zatrudnienie z 500 do 300 osób.

Część wydziałów zlikwidowano lub przekształcono w spółki. Frotex stracił rolę głównego pracodawcy i firmy - wizytówki Prudnika.

Władze miejskie konsekwentnie stawiają natomiast na turystykę. Ważnym wydarzeniem 2009 roku było otwarcie w październiku po prawie rocznym remoncie zabytkowej Wieży Woka.

W ciągu kilku weekendów punkt widokowy na wieży odwiedziło kilka tysięcy osób. Ruszył remont parku, wybrano wreszcie wykonawcę wspaniałej rezydencji Franklów (Białego Domu), gdzie będzie dom kultury. Przyszłość pokaże, czy to przyciągnie to turystów.

Ważnym wydarzeniem było także sprzedanie przez władze powiatu 30 procent akcji w szpitalu (Prudnickie Centrum Medyczne) lokalnej spółce Optima. To jeden z ciekawszych eksperymentów prywatyzacyjnych w kraju.