- Mieszkańcy rynku i okolic mogą bez problemu zgłaszać drobne przestępstwa na komendzie przy ul. Powolnego w Opolu, mimo że tym rejonem zawiaduje komisariat na ul. Cmentarnej (czyli na drugim końcu miasta) - obiecuje Jan Lach, miejski komendant policji w Opolu. Zaświadczenie o przyjęciu takiego zgłoszenia będzie mógł podbić każdy dyżurny. - Skoro ludziom są potrzebne takie poświadczenia, będziemy je wydawali od ręki - mówi komendatnt Lach.
Wszystko po to, żeby nie dopuścić do sytuacji, jaka spotkała naszą dziennikarkę. Chociaż według policji nie doszło do żadnych zaniedbań, prawie trzy dni zajęło jej zgłoszenie drobnej kradzieży. Policjanci odsyłali ją jeden do drugiego. Dyżurny na ul. Powolnego kazał pojechać na ul. Cmentarną, ale tylko po wcześniejszym umówieniu się.
Na komisariacie przy ul. Cmentarnej z kolei poradzono pojawić się rano następnego dnia, kiedy będzie komendant - jedyna osoba uprawniona do wystawienia poświadczenia o przyjęciu zgłoszenia o kradzieży. Pomogła dopiero interwencja u Jerzego Matlaka, zastępcy komendanta wojewódzkiego policji w Opolu. Zgłoszenie zostało przyjęte natychmiast, a dokumenty związane ze sprawą przesłane na ul. Cmentarną. Tak jak przewidują to przepisy.
- Obowiązek przyjęcia zgłoszenia o kradzieży lub o innym drobnym przestępstwie ma najbliższa jednostka policji. Kiedy obywatel przyjdzie na policję, w ciągu 10 minut powinien ktoś do niego zejść, wysłuchać, lub przekierować do innego policjanta - obiecuje komendant Lach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
