GKS Katowice to zdecydowanie najsłabszy zespół w ekstraklasie. Przed piątkowym meczem tak naprawdę niewiadomą było tylko to, iloma bramkami Orlik wygra. Katowiczanie w tym sezonie średnio zdobywają tylko jedną bramkę na spotkanie, a tracą ponad trzynaście. Naszej drużynie takiej średniej zdobytych goli nie udało się osiągnąć, ale nie miała żadnych problemów z odniesieniem zwycięstwa.
Po pierwszej tercji gospodarze jeszcze mogli się łudzić, że są w stanie postraszyć opolan. Wątpliwości zostały rozwiane między 25., a 29. min spotkania. Orlik zdobył wówczas cztery gole. Po tej serii w bramce katowiczan doszło do zmiany i Rosjanin Siergieja Zubkowa zastąpił Mateusz Domogała. Do końca puścił mniej goli niż kolega, ale i jego nasi hokeiści regularnie punktowali.
Przewaga opolan była tak duża, że nawet grając w osłabieniu zdołali strzelić dwie bramki. Zasadne więc pozostaje pytanie, co w ekstraklasie robi tak słaba drużyna jak GKS? Piątkowy mecz zresztą przypominał bardziej sparing, a nie ligowe starcie. Wpływ na to miał również fakt, że odbył się bez udziału publiczności. Mającemu ogromne kłopoty finansowe katowickiemu klubowi nie opłaca się wynajmować ochrony na mecze i w ten sposób nieco oszczędza. Traci na tym jednak wizerunek najwyższej klasy rozgrywkowej w naszym kraju.
W niedzielę (mecz o godz. 18.30) nasz zespół czeka zdecydowanie trudniejsze zadanie. Do Opola przyjeżdża wicelider rozgrywek - GKS Tychy. Z tego klubu aż dziewięciu zawodników zostało powołanych do szerokiej kadry narodowej na turniej towarzyski, który w następny weekend zagra nasza reprezentacja. Żaden inny klub nie "delegował" do kadry tylu graczy. Zapowiada się więc gratka dla kibiców hokeja.
GKS Katowice - Orlik Opole 1:10 (0:2, 1:5, 0:3)
0:1 Sznotala - 8., 0:2 Szczurek - 16., 0:3 Sordon - 25., 0:4 Bychawski - 25., 0:5 Semiannikow - 27., 0:6 Szydło - 29., 1:6 Szadrin - 34., 1:7 F. Stopiński - 38., 1:8 Szydło - 42., 1:9 Sznotala - 49., 1:10 Harcharik - 50.
GKS: Zubkow (29. Domogała) - Lacheta, Krokosz, Komarczew, Siemian, Bezuhłyj - Smirnovs, Cyganek, Musiał, Heffernan, Świderski - Gulbinowicz, Kulawik, Kret, Szadrin, Riabow. Trener Maksymilian Lebek.
Orlik: Nobis - Kostek, Sordon, Szczurek, Szydło, F. Stopiński - Sznotala, M. Stopiński, Wójcik, Korzeniowski, Zwierz - Bychawski, Semiannikow, Kozub, Harcharik, Rompkowski - Trawczyński, Resiak, Obrał, Gawlik, Duda. Trener Jacek Szopiński.
Sędziował Patryk Pyrskała (Tychy); Kary: GKS - 24 min, Orlik - 16 min; Widzów - mecz bez udziału publiczności.
Wyniki 11. kolejki ekstraklasy: GKS Katowice - Orlik Opole 1:10 (0:2, 1:5, 0:3); GKS Jastrzębie - Naprzód Janów 3:0 (0:0, 2:0, 1:0); Unia Oświęcim - Podhale Nowy Targ 2:1 (0:1, 2:0, 0:0); GKS Tychy - KH Sanok 3:2 (1:1, 0:1, 2:0); Cracovia Kraków - Polonia Bytom 6:4 (1:3, 3:1, 2:0).
1. GKS Jastrzębie 11 27 53:14
2. GKS Tychy 11 26 51:26
3. Podhale Nowy Targ 11 24 38:21
4. Cracovia Kraków 10 21 56:19
5. KH Sanok 11 21 54:23
6. Unia Oświęcim 10 12 41:28
7. Orlik Opole 11 12 41:40
8. Naprzód Janów 10 7 23:38
9. Polonia Bytom 8 3 13:53
10. GKS Katowice 9 0 9:117
W niedzielę 26.10 grają: Orlik - GKS Tychy (godz. 18.30), KH Sanok - GKS Jastrzębie, Podhale - Cracovia, Naprzód - Unia, GKS Katowice - Polonia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
