To największa w historii gminy inwestycja. Dzięki niej siedem miejscowości zostanie podłączonych do kanalizacji.
Zobacz: Ozimek otrzymał pieniądze na kanalizację z Funduszu Spójności
Pierwszy etap o wartości 8,8 mln zł obejmuje budowę sieci w Krasiejowie. Ekipy kładące rury napotkały tam jednak problemy.
- Największym problemem budowlańców jest odpompowywanie wody z wykopów. To opóźnia nam trochę prace - mówi Jan Fujak, prezes ozimskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. - Do zakończenia zostało jeszcze półtora roku, budowlańcy powinni nadrobić stracony czas - dodaje.
Kłopoty są też z przetargiem na budowę kanalizacji w Ozimku i Schodni Nowej. Kontrakt na 4,8 mln zł rozstrzygnięto w sierpniu. Wkrótce potem z zadania zrezygnował zwycięski Hydromont.
Zobacz: Ozimek. Huta Małapanew jest winna gminie pieniądze
- Firma uznała, że nie jest w stanie wykonać zlecenia - wyjaśnia Jan Fujak.
PGKiM zdecydował wówczas, że prace wykona drugi w przetargu Insbud. Wtedy obawiający się utraty 50 tys. zł wadium Hydromont zażądał unieważnienia przetargu. Sprawą zajmuje się teraz Krajowa Izba Odwoławcza przy Urzędzie Zamówień Publicznych.
- Przesunięcie rozpoczęcia budowy nie spowoduje opóźnia ukończenia całej inwestycji - uspokaja Fujak.
Warta 102,5 mln zł budowa kanalizacji w siedmiu miejscowościach ma zakończyć się w grudniu 2013 roku. Połowa pieniędzy pochodzi z unijnego Funduszu Spójności, 15 mln dokłada budżet gminy, za resztę opłaci ZGKiM. 90 km sieci oprócz części Ozimka, Schodni i Krasiejowa obejmie Biestrzynnik, Dylaki, Szczedrzyk i Grodziec.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?