Po aferze podsłuchowej wójt Skarbimierza odchodzi z PSL

Archiwum
Andrzej Pulit zrezygnował z legitymacji partyjnej PSL-u.
Andrzej Pulit zrezygnował z legitymacji partyjnej PSL-u. Archiwum
- Nie mogłem być członkiem partii, której prezes Stanisław Rakoczy dopuszcza się czynów zabronionych wobec mojej osoby i gminy Skarbimierz - tłumaczy wójt Andrzej Pulit.

Wójt sam złożył rezygnację i niejako wyprzedził ruch swoich partyjnych kolegów, którzy dziś mieli debatować nad aferą podsłuchową w PSL.

- Nie mogłem być członkiem partii, której prezes Stanisław Rakoczy, wiceprezes Antoni Jastrzembski i członkini Genowefa Prorok dopuszczają się czynów zabronionych kodeksem karnym wobec mojej osoby i gminy Skarbimierz - tłumaczy swój ruch wójt Andrzej Pulit.

Przypomnijmy, że afera zaczęła się od ujawnienia cyfrowego zapisu rozmowy, w której uczestniczyli wicewojewoda Jastrzembski, wiceminister Rakoczy i dyrektorka Gminnego Zespołu Szkół w Skarbimierzu Genowefa Prorok (cała trójka to członkowie PSL). Rozmowę zarejestrowano w siedzibie partii.

Wójt Pulit otrzymał zapis rozmowy i go ujawnił. W jego ocenie rozmówcy mieli rozmawiać na temat tego jak wpłynąć na kuratora oświaty, z którym wójt spiera się o zasady reformy gminnej oświaty.

- Podczas tej rozmowy ubliżano mi. Przez panią dyrektor zostałem nazwany idiotą i wariatem. Ta pani pomówiła mnie także o łamanie prawa. Podżegała wicewojewodę do działań przeciwko mnie. A robotę w tej sprawie miał wykonać wraz z kuratorem oświaty - tłumaczył Andrzej Pulit.
Inaczej widział to wicewojewoda Antoni Jastrzembski, który otrzymał nagranie od dziennikarki TVP i zawiadomił prokuraturę.

- Przestępstwem jest zarówno to, że ktoś podsłuchał i nagrał rozmowę z moim udziałem, jak i to, że ją upublicznił - powiedział Antoni Jastrzembski.

Tymczasem prokuratura poprosiła prokuratura apelacyjnego we Wrocławiu, by wyłączył ją z badania sprawy podsłuchiwania wicewojewody opolskiego.

Prokuratorzy tłumaczą się, że chcą uniknąć zarzutów o bezstronność.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska